Dlatego czasami psa nie ciągnę by za bardzo losu nie prowokować. Za szybko ucieka
Teoretyzując - nie mam pojęcia ile razy dzikie zwierzeta mnie wyczuły i same zrezygnowały z kontaktu. Są za to informacje o spotkaniach z dzikimi zwierzętami, które nie skończyły się dla człowieka dobrze. Przeciwstawiając te 2 sprawy rozumiem ludzi zastanawiających się nad własnym bezpieczeństwem - i nie wyśmiewam się z nich. A że środki zaradcze z "czapy" to już insza inszość.
Zakładki