Basiu ,przed niedźwiedziem NIE MA SZANS na ucieczkę ,trzeba spokojnie (jeśli nie spanikujesz )odejść.
Miałaś szczęście ,że to był młody osobnik.
W teorii to ja to wszystko doskonale wiem
Opowiadałam tą historię przyrodnikom z Tatrzańskiego Parku Narodowego, stwierdzili że niedźwiedź był po prostu zaciekawiony naszą obecnością i dlatego szedł za nami. Gdyby chciał nas zaatakować z pewnością by to zrobił.
Zakładki