Cytat Zamieszczone przez Grzesiek Zobacz posta
Biały 13. Czytając tą krótką informację jasno wynika, że gdzieś te ślady jednak były. Jeśli chodzi o wilki to raczej wataha a nie stado. Dla zabawy może i nie zabijają, ale można nazwać to, jak kto woli treningiem, nauką itp., ale o tym dokładniej pisała Sonka. Dorosły osobnik potrzebuje kilka kilogramów mięsa dziennie, a na zdjęciu jak na moje subiektywne oko mogło tyle brakować. Pozdrawiam prawie autochton.

W takim układzie czytamy dwa różne teksty i oglądamy inne zdjęcie.
Te ślady gdzieś zapewne były ... może 500 metrów, może kilometr a może dwadzieścia kilometrów "obok" :) ... A tej jałówce z pewnością coś ubyło, ale chyba krwi ...

Pozdrawiam