cos dla milosnikow kolei... :)
wpadlam ostatnio na fajny pomysl- aby za rok wybrac sie na krym, korzystajac jedynie z ukrainskich pociagow osobowych-podmiejskich :) tak mnie naszedl ten pomysl sluchajac opowiesci znajomych o problemach z zakupem biletu lwow-symferopol czy koniecznosci wczesniejszej rezerwacji samolotow.
jazda oczywiscie sama dla swojego klimatu a nie tylko jako sposob dotarcia na miejsce, moze byc polaczona ze zwiedzaniem mijanych miejscowsci, noclegami po drodze a nie dzien i noc i byle szybciej...
ciekawa jestem czy ktos z was moze jechal taka trasa , ile czasu mu to mniej wiecej zajelo (czy to sa 3 dni czy 2 tyg.), ile wyszedl koszt podrozy. Moze ktos ma jakies spostrzezenia do podzielenia sie?? :)
moze ktos by tez mial ochote sie wybrac?



Odpowiedz z cytatem









Zakładki