Taki urok jest chyba w każdym systemie. Zawsze jest ktoś nad Tobą. Przyroda mnie pasjonuje, ale roszady na stołkach - już nie. Zaangażowałbym się w zmartwienie dopiero gdyby złamano tu przepisy. Ale zdaje się że rada ochrony przyrody (tak to się nazywa?) która opiniuje kandydatów na dyr PN jest ciałem doradczym i kropka. Dopóty tak będzie.... Ale jeśli założysz jakiś protest to udzielę swojego podpisu.Zamieszczone przez Marcowy



Odpowiedz z cytatem
Zakładki