Potwierdzam to co mówią przedmówcy choć niekoniecznie trasa nr 1 da ci w kość. Rozważ inny wariant. Pierwszego dnia wystartuj z Wołosatego przez przełecz bukowską, Rozsypaniec, Halicz, Tarnice i Wysoki Wierch. Skończysz w Ustrzykach Górnych i oszczędzisz sobie jazdy PKSem z rana.
Pozdrawiam i życzę słońca na szlaku :)