Strona 1 z 4 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 34

Wątek: Dwie kaskady

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie Dwie kaskady

    Przedwczoraj (01.V.) miałem wreszcie szansę zrealizować swoje zamierzenia dotarcia do wodospadu na potoku Czartów Młyn i powłóczyć się w okolicy Markowskiej.

    Efekt wyprawy: ilość odnalezionych kaskad = +2 (nowe), -1 ("utrata" jednego wodospadu). Ale już piszę....
    W rejon wodospadu Czartów Młyn (wybaczcie za skróty) postanowiłem się wybrać nieco inną drogą dojścia niż proponuje Joasia na portalu przy opisie wodospadu. Wybrałem drogę od góry, czyli od przełączy nad Stężnicą (Radziejowa) wyszedłem w górę polną drogą w kierunku Lipowca. Chciałem zajść wodospad od drogi biegnącej głównym grzbietem. Ale idąc pod górę chyba za długo patrzyłem w mapę, bo zamiast skręcić na północ grzbietem jeszcze przed ścianą lasu, zalazłem od razu prosto aż w las. Skręt drogi na północ w polu nie jest tam za bardzo widoczny. No nic to. Weszłem w las jak w masło. Naciągałem później z powrotem w kierunku właściwego potoku, zakręcając łukiem ku zachodowi. W końcu trafiłem na jar z potokiem. Chciałem zajść potok od zachodu, ale wyszło od wschodu. Nevermind.
    Dochodząc do jaru od razu zobaczyłem w dole kaskadę. Uradowany zeszedłem w dół, orzeźwiłem się wodą skaczącą po skale i przywitałem z czarnym zwierzątkiem w żółte łatki które zamerdało mi na powitanie ogonkiem, po czym schowało z powrotem w liście.
    Tylko że....

    ....coś mi dzwoniło że coś tu nie pasuje.
    Pamiętałem że zdjęcie na necie wyglądało chyba nieco inaczej - woda spływała środkiem nawet przy małym zasilaniu - a tu w głównej części progu płynie po prawej stronie. Była też chyba wychodnia skalna po lewej stronie - a ta skała po lewej właściwie... coś tu nie tak pasuje.
    Wyciągam mapę no i patrzę: kierunek potoku się zgadza, układ zboczy się zgadza, z tej strony bardziej płasko, z drugiej bardziej stromo. To jest ok. Tylko gdzie jest to pobliskie połączenie z drugim potoczkiem? A gdzie skręt biegu potoku który na mapie? Jar prosty jak w m....e strzelił. Żadnego dopływu, żadnego skrętu. Połowa szczegółów terenowych się zgadza, a połowa nie zgadza. O co tu biega?
    Zapada jedna decyzja - trzeba to wybiegać. Gramolę się na sucho bez moich pindli na górę jaru, bo dnem nie mam ochoty się moczyć. No i dawaj w dół wzdłuż jaru. Sprawa się szybko wyjaśniła - za chwilę znalazły się brakujące szczegóły: jest dochodzący potok i jest skręt potoku. A wodospad? Wg mapy winien być milimetr od tego miejsca, tzn ok. 50m, ale...
    Ten wielki głaz w potoku w tym miejscu które powinno być.... czy to to co myślę?
    Spojrzałem dookoła - fragmencik stoku przy głazie goły, tzn bez opadłych jesiennych liści, inaczej niż reszta połaci gleby ze ściółką, przykryta jesiennymi liścimi.
    Więc sprawa już jasna - nie ma już wychodni skalnej nad wodospadem, jest za to wielki głaz w potoku. Oberwało się, niech leży, cały luksus polega na tym, że nie muszę go podnosić, mogę się.... Cóż, trudno to miejsce nazwać już wodospadem. Poza głazem w potok zwaliły się jeszcze drzewa. Wodospad stracił urok. To już raczej tylko próg wodny.
    Dobrze że Joasia uchwyciła jeszcze jego poprzedni stan, teraz zamiast wodospadu mamy lekcję poglądową nt ewolucji doliny potoku.

    No dobra, ale wrócimy do poprzedniej kaskady.
    Wracając zmierzyłem odległość: 2`57`` w tempie 5~5,5km/h.
    Czyli plus minus alpinus ~ 300m powyżej dawnego wodospadu.
    Wysokość: ok.1,2m. Urokliwość: "5+", a za czarno-żółte zwierzątko merdające ogonkiem to właściwie "6" w skali szkolnej. Ta kaskada to takie japońskie bonsai wśród wodospadów - niewielkie a cieszy.

    Przy okazji musze się nie zgodzić z poprzednim opisem Czartów Młyn na portalu: podawano wys. 5-6m. Wg mojej oceny właściwie to tylko 1,8m. Nawet po obaleniu wychodni-głazu widać gdzie była korona wodospadu. Wspomniane tam 5-6m z tego co zobaczyłem to raczej długość wodospadu.

    W dalszej części wędrówki miałem okazję poszwędać się po masywie Markowskiej.
    Skakałem sobie po grzbietach i dolinkach, aż tu kolejne takie cudeńko.
    W potoku spływającym na północ z grzbietu Markowskiej (potok na północ od zakrętu z wiatą, zaraz na wschód od polany rozciągającej się południkowo) schowała się w dolince kolejna kaskada.
    Ta jest nieco wyższa od poprzedniej - ma ok. 1,7m wys.
    Za to można dojść do niej dobrze ubitą drogą.
    Tylko że... tej drogi biegnącej wzdłuż doliny z kaskadą nie ma na mapie (ani na Compassie, ani ExpressMapie, ani Ruthenusie). A że tam niesamowicie kluczyłem więc sam nie wiem jaki jest optymalny wariant dojścia.
    Podpowiem tylko że po wschodniej stronie drogi, przy kaskadzie, jest mocno przerzedzony wycinką fragment lasu. A gdyby iść od drogi zaznaczonej na mapie a przebiegającej grzbietem przy południkowo rozciągniętej polanie to trzeba zejść w dolinę na wschód przy północnym końcu polany (lub północnym końcu ostatniej polany wg Compassu). Tylko znowu małe "ale" - tych polan też już nie ma, zostały zadrzewione, a w tą drogę przy polanie też nie tak łatwo się wcyrklować.
    -------------------------------
    pozdrawiam
    malo

    PS: Prośba - jako że ja nie jestem zfotoaparatyzowany bardzo miło by było gdyby ktoś, kto dotarłby do tych miejsc nadrobił tę zaległość.

  2. #2
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Tu są moje fotki z 1 października 2005
    http://forum.bieszczady.info.pl/bieszczady2446.html
    Pozdrawiam
    bertrand236

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Bertrandzie, ale teraz jak zobaczyłem zdjęcia porównawcze (z wzorcem w Twojej postaci) to jestem już całkiem zakręcony.
    Bo albo z Czartów Młyna zostały resztki z resztek - bo głowę bym dał że ten wodospad nie tylko przedwczoraj, ale też wg oberwacji stoków zwł. ilości nienaruszenej ściółki - miał wys. ok. 1,8m (i to przy poprzednim opadzie liści w tym miejscu) czyli na koniec jesieni. Albo go ścięło u góry i jeszcze przymuliło od dołu, od momentu Twojego zdjęcia - że zostało te 1,8m.
    Albo tam są trzy oddzielne kaskady....
    ....nie to niemożliwe, wg mapy napewno doszłem do miejsca zaznaczonego na Ruthenusie.
    Przedwczoraj tam widziałem 1/3 wysokości takiego wodospadu przy którym stoisz.

    I jeszcze pytanko: czy pamiętasz może suchy jar który wpada do głównego zaraz pod wodospadem. Teraz były tam zwalone, obsunięte drzewa. Czy pamiętsz jaki był stan tego jaru gdy Wy byliście (zwł. drzewa jeszcze stały czy już leżały)? Może stamtąd spłynęła masa ziemi która podmuliła Czartów Młyn?

  4. #4
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    Kuźwa! sie wkurzyłem. I co? i pojechałem. Napiszę jak bedę miał trochęczasu. Teraz nie mam.
    Byłem tam dzisiaj i szczęka mi opadła....
    bertrand236

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bertrand236
    Kuźwa! sie wkurzyłem. I co? Byłem tam dzisiaj i szczęka mi opadła....
    Groźnie zabrzmiały Twoje słowa. Więc ze strachem i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy.
    pozdrawiam
    malo :wink:

  6. #6
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie

    nIE BÓJ NIC. byłem tom napiszę. Ale musze wrócić do PYRLANDII :D
    Pozrdawiam
    Widziałem i masz chiba rację. Wrzuć swoje zdjecia a ja wrzucę swoje.Śpię w hotelu w Lublinie..... I nie mam teraz ochotyy spotykać się z nikim z Lublina
    bertrand236

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Oj, nie wrzucę fotek bo ja niezfotoaparatyzowany. Ale malując słowami to co zobaczyłem wyglądało mniej więcej tak:
    Przypominało mi niby to co wdsp na Waszych zdjęciach, ale tak jakby została tylko środkowa część. Czyli kilka progów ale głównie z poziomych płyt. Bez większych pionowych spadów (żaden z pionowych spadów nie przekraczał 1m wys).
    Dużą część zajmował wielki nieregularny głaz (no... może w przybliżeniu wyglądający jak "kwadratowa kuleczka"). Zajmował on raczej lewą stronę wdsp, patrząc od dołu sprzed wdsp.
    W tym wszystkim było kilka zwalonych w poprzek wdsp drzew, zwłaszcza w jego górnej części.
    Głaz i zwalone drzewa tak go "zaśmiecały" że stojąc u dołu wdsp nie było widać wyraźnie jego korony, mimo że całkowita wysokość nie była wielka (ok. 1,8m).
    Rozciągłość pozioma wdsp liczona w osi potoku to ok 5m.
    ....to tyle z pamięci w zastępstwie fotki.

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar Zosia samosia
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    z łąk i pól
    Postów
    339

    Domyślnie

    Witam:)
    Wszystko jest w jak najlepszym porządku. Nic sie nie stało - wodospad jest taki sam jak przed dwoma laty i jak przed rokiem. Dziś w słońcu i nieśmiałej jeszcze trochę zieleni wygladał naprawdę prześlicznie. Fotki dołączę jutro - chwilowo brak programu do zmniejszania. Na moje oko musiałoby chyba wystapić trzęsienie ziemi o dość dużej sile, aby zagroziło wodospadowi.
    Gdzie doszedł Malo i co widział - nie wiem.
    Przez zwykłą ciekawość przeszlismy dziś cały Czartów Młyn - od ujścia do źródeł.
    Owszem są tam niewielkie, ładne kaskady, ale raczej nie o to chodziło.
    W odwrotym kierunku przeszlismy też dopływ - potoczek który wpada poniżej wodospadu.
    Tez znaleźlismy tam dwie kaskady, nawet dość duże. Może Malo te kaskady widział - nie wiem. IMHO - kaskady te bardziej zaslugują na miano wodospadu niz. np Kasarda..
    Zresztą w tej okolicy jest sporo niewielkich potoczków, teren jest bardzo stromy, potoki płyną w głębokich jarach i tworzą różne progi i wodospadziki - calkiem bardzo ładnie to wszystko wygląda :)
    No i po raz kolejny N I K O G O tam nie było.
    Naprawdę przemiła okolica:)
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    A jednak.... zawsze Bieszczady... I Sanok, najpiękniejsze miasteczko świata :-))))


    www.odkryjbieszczady.pl

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Ja będąc na cieku z kaskadami sprawdzałem kompasem azymut cieku. Kierunek cieku w terenie zgadzał mi się z kierunkiem cieku oznaczonego na mapie jako ciek wysunięty najbardziej na zachód spływający z masywu Wys. Skały (czyli ciek na którym zaznaczono sygnaturkę "wdsp"). Zeszłem w dół tym ciekiem aż do zejścia z kolejnym potokiem.
    No i byłem na cieku najbardziej wysuniętym na zachód, bo z niego wychodziłem na grzbiet pól Lipowca.
    Hmm Barszczu (bez urazy) czyżby....?
    (aż głupio mi mieć takie podejrzenie, ale moje obserwacje terenowe na "to" wskazują)

    Joasiu, wrzuciłaś tu jeszcze fotki dwóch kaskad. To nie są te przy którch ja byłem.
    I domyślam się że........
    ....ale tu poczekam jeszcze na wypowiedzenie innych którzy weryfikowali tę sytuację. A nie wypowiedział się jeszcze Betrand, i poinformowano mnie że jeszcze jedna ekipa będzie weryfikowała te sprawę. Więc poczekam ze swoim podejrzeniem.

    Na ten moment podpowiem:
    Proszę porównać zwłaszcza pierwsze i ostatnie zdjęcie Joasi i zwrócić uwagę na szerokości tych dwóch jarów. Bo jeśli te dwie inne tutaj ukazane kaskady są z cieku:
    W odwrotym kierunku przeszlismy też dopływ - potoczek który wpada poniżej wodospadu. Tez znaleźlismy tam dwie kaskady, nawet dość duże. Może Malo te kaskady widział
    to.... no właśnie - na co już tutaj mogą wskazywać szerokości jarów?!
    ----------------------
    pozdrawiam
    malo

  10. #10

    Domyślnie

    NO to się porobiło...

    Gwoli wyjaśnienia - na pewno nie ma wątpliwości co do nazwy wodospadu, który jest zaznaczony na naszej mapie - nie nazwaliśmy go "Czartów Młyn". Czartów Młyn to nazwa potoku na którym on się znajduje.

    Będziemy sprawę wyjaśniać w terenie.

    Pozdrawiam

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. "Dwie gazety"
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 09-01-2012, 11:05
  2. Czy potrzebne mi będą dwie mapy? Compass i Ruthenus
    Przez Mitsu w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 10-04-2010, 20:34
  3. Dwie kaskady II, czyli zagadka Czartów Młyna
    Przez malo w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 07-06-2006, 03:54
  4. "Dwa żywioły, dwie pasje"
    Przez yareq w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 03-06-2003, 19:33

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •