W sobotę (20.V) wybieram się na parę dni (max. tydzień) w Bieszczady. Pierwszy raz. Start z Warszawy. Czy warto ciągnąć ze sobą samochód, czy lepiej dotrzeć do UG PKSem? Pytam głównie w sensie możliwości zostawiania auta w UG, Wetlinie, Cisnej (parkingi jakieś, pola namiotowe, u gospodarzy - ile się płaci?).
Zakładki