Pokaż wyniki od 1 do 7 z 7

Wątek: Schron na Rabiej Skale

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Floydd
    Na forum od
    06.2006
    Rodem z
    Wrocław
    Postów
    97

    Domyślnie Schron na Rabiej Skale

    Witam wszystkich ( to mój pierwszy post).
    W Bieszczadach ostatni raz byłem w 1992 r. (ech - studenckie czasy.) W tym roku wzięło mnie na ponowną wędrówkę z plecakiem. Planuję przejście szlaku granicznego od Łupkowa do Ustrzyk G. W związku z tym mam pytanie. Jak wygląda sprawa noclegu w okolicy Rabiej Skały. Podobno jest tam schron (deszczochron). Czy to prawda i czy mozna w nim przenocować. Słyszałem również o jakimś schronie w okolicy po stronie słowackiej.
    Czekam na informacje i pozdrawiam
    Michał z Wrocławia

  2. #2
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie

    witam!!

    schron po slowackiej stronie jest gdzies na drodze z rabiej skaly na kremenaros (wstydze sie ale zapomnialam dokladnie gdzie) ale jest przy szlaku.. z tego co wiem spac w nim nie mozna, bo za blisko granicy. Co nie znaczy ze nocleg jest w nim niemozliwy spalam tam 3 lata temu, tylko mialam pobudke bardzo wczesnie rano, bo panowie z SG sa bardzo obowiazkowi. Jednak po wylegitymowaniu pozwolili nam dokonczyc nocleg. Jednak slyszalam ze inni mieli nieraz mniej szczescia i straznicy ich przepedzali. Wszystko zalezy jak trafisz.

    na rabiej skale nie widzialam zadnego schronu. (jesli jest bardzo mnie on interesuje :) )Nie polecam noclegu w namiocie przy szlaku, bo rozni mundurowi moga miec pretensje. Lepiej zaszyc sie gdzies glebiej w lesie, a w razie braku deszczu nie rozbijac namiotu- wtedy mozesz spac spokojnie nawe do poludnia!

    wybrales sobie jedna z najfajniejszych bieszczadzkich tras! zycze powodzenia :)
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar WueM
    Na forum od
    04.2004
    Rodem z
    Piotrków Trybunalski
    Postów
    102

    Domyślnie

    Też chciałem się tam przespać. W sierpniu. Jak dostanę wolne.
    Na mojej mapie (COPERNICUS'a z 2001r) wiata zaznaczona jest około kilometr na wschód od Rabiej Skały przy dojściu szlaku żółtego ze Słowacji do grani. Ale zastrzegam, że to tylko na mapie. Jak jest na prawdę - nie wiem.
    Nie wszystkim dzieciom jest pisane stać się dorosłymi, niektóre nie mogą nauczyć się kłamać.

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar WueM
    Na forum od
    04.2004
    Rodem z
    Piotrków Trybunalski
    Postów
    102

    Domyślnie

    A tak przy okazji, powiedzcie, czy reakcja SG na nocującego turystę w deszczochronie pod Rabią Skałą i na Kremenarosie (tam też jest schron na mojej mapie), to czy reakcja SG będzie taka sama, czy na Kremenarosie potraktują mnie jakoś specjalnie? (Tam zaczyna się przecież granica UE)
    Nie wszystkim dzieciom jest pisane stać się dorosłymi, niektóre nie mogą nauczyć się kłamać.

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar Aleksandra
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    948

    Domyślnie

    Witam,

    Co do schronu/ szałasu w okolicach Rabiej Skały to jest on tam jak najbardziej, idąc od strony Łupkowa za zejściem z Rabiej Skały po lewej stonie /tj. naszej/. Co do drugiego obiektu to znajduje się on w okolicy Czerteż -a przed grobem Gładysza. Idąc od Łupkowa po prawej /tj słowackie/ oczywiście przy szlaku

    A co do gorliwości staży granicznej, ciekawa jestem jak im się nie udało upilnować słupków granicznych na odcinku Duża Rawka - Kremenaros. Idąc tamtędy po 20 maja widziałam zniszczone i połamane wszystkie słupki ukraińskie. Tak "czule" obszedł się z nimi zapewne jakiś sympatyk braku pojednania polsko - ukraińskiego.

    pozdrawiam
    Aleksandra

  6. #6
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie

    to ten w ktorym ja spalam to na pewno ten kolo czerteza po stronie slowackiej. Pare lat temu byl w rewelacyjnym stanie. nawet miejsce na ognisko przed nim bylo. Nie wiem jak ja przeoczylam ten na rabiej skale... wydaje mi sie ze podejscie SG nie jest uzaleznione czy pilnuja ukrainskiej czy slowackiej granicy... wydaje mi sie ze bardziej zalezy od czlowieka , czy jest obowiazkowy i upierdliwy z natury
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  7. #7
    lucyna
    Guest

    Domyślnie

    Jest. Zostałam tu wywołana prywatnym sms. Wszystko to co zaplanowaliśmy jest aktualne. pa

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Byłem dzisiaj na Rabiej Skale (1199m)
    Przez andrzej627 w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 82
    Ostatni post / autor: 04-09-2008, 17:16
  2. Schron w Negrylowie
    Przez Konar w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 03-07-2008, 16:16

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •