Ja bylam w tym roku z 8, 6 latkami i 2 latkiem w nosidle.

Zrobilismy:
Wetlinska- z wetliny czarnym zejscie zoltym.

schronisko jaworzec- Smerek- wies Smerek

Carynska

Rawki- Kremenaros- zejscie Dzialem

Tarnica z Wolosatego, zejscie ta sama droga.

Czasy przejscia byly zasadniczo takie same jak podane na szlakach, tylko dluzsze postoje robilismy zeby kazdy sie wysikal, wybiegal, wylezal na karimacie itd.

Nie mialam samochodu stad tylko pobyt w najwyzszej czesci Bieszczad- bardziej na zachod nastepnym razem.