Cytat Zamieszczone przez Doczu
Cytat Zamieszczone przez bmiller
Ja widziałem kiedyś jak na Małej Rawce motocykliści nadziali się na patrol SG. Obiecali że oni "już nigdy więcej" i pojechali sobie, nawet dostali wskazówki którędy najbezpieczniej wrócić do cywilizacji.
No a co - mieli ich rozstrzelać ?
We wcześniejszym poście pytałeś, czy ktoś dzwonił do SG w podobnej sytuacji, więc opisałem moje doświadczenia. Może to nie jest sprawa SG? Ludzie mogą tam legalnie wędrować, może SG nie interesuje czy są na piechotę, na motorze czy na wrotkach? I faktycznie jestem ciekawy jak zareagowaliby leśnicy, muszę gdzieś pogrzebać i zapisać sobie w komórce jakieś namiary. Mam nadzieję, że nie będę nigdy musiał sprawdzać

Cytat Zamieszczone przez Doczu
Nie każda interwencja musi być karana mandatem. Ważne jest to, że ktoś się tym interesuje i reaguje.
Nie do końca, w opisywanej sytuacji motocyliści po prostu nadziali się na patrol SG. Ci z kolei musieli coś zrobić więc pokiwali palcem i poszli dalej. Trudno było to nazwać zainteresowaniem ;-)

Pozdrawiam
Bartek