Strona 23 z 26 PierwszyPierwszy ... 13 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 221 do 230 z 258

Wątek: Motory na szlaku

  1. #221
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Mazowsze
    Postów
    201

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    No to miałeś farta jeżeli chodzi o finał tego zdarzenia.
    Sam przyznajesz że trochę się zagapiłeś przed przejściem i niespodziewana
    sytuacja Cię zaskoczyła.To że byłeś trzeżwy nie ma znaczenia-kierowca ma
    być trzeżwy,szybość 40/h i tak okazała się za duża nie opanowałeś maszyny.W świetle przepisów nie zachowałeś ostrożności zbliżając się do
    przejścia .Zwyczajowo przejeżdża się za przkraczającymi i
    opuszczającymi przejście pieszymi ,ale to jest wykroczenie.
    To że policja zakończyła sprawę na miejscu -pozwól że tego nie będę komentował.
    Współczuję stresu-natomiast wracając do tematu :Twoje zdarzenie to zupełnie co innego niż to które omawiamy od dłuższego czasu.
    Piesi robią różne rzeczy to 100% racja ale jak ktoś już napisał:
    gdyby ten turysta np.zasłabł i leżał na szlaku to co można ot tak przejechać człowieka?
    I właśnie o to mnie chodzi że w świetle tego orzeczenia wychodzi że niby...
    tak.
    Pocieszające jest to że nie tylko mnie to bulwersuje-mam nadzieję że sprawa będzie miała c.d.
    Pozdrawiam.

  2. #222
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Jak napisałem w innym miejscu forum - na swych konterfektach Temida ma przepaskę na oczach, i nie bez powodu. Pozdro.

  3. #223

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Witam.

    Przeglądając dzisiejszą G.W. (Kraków), przeczytałem:

    "Adwokat reprezentujący rodzinę turysty śmiertelnie potrąconego przez motocyklistę na szlaku wiodącym ku schronisku na Kudłaczach, poprosił o interwencję Rzecznika Praw Obywatelskich. Chce, by rzecznik wystąpił o kasację postanowienia umarzającego postępowanie wobec sprawcy
    Dwa tygodnie temu pisaliśmy jak myślenicka prokuratura uznała, że motocyklista nie ponosi winy za śmiertelne potrącenie turysty na szlaku. 76-letni Wiesław W., inżynier, zapalony podróżnik i filmowiec z Krakowa był pierwszą ofiarą motocyklistów rozjeżdżających góry. Został potracony pod koniec września zeszłego roku idąc z grupą przyjaciół tzw. czerwoną drogą do schroniska PTTK Kudłacze koło Pcimia. 25-letni motocyklista nie zatrąbił, turyści usłyszeli go w ostatniej chwili. Uderzony podróżnik zmarł w krakowskim szpitalu w wyniku uszkodzenia pnia mózgu.

    Historia opisana przez "Gazetę" wywołała burzę wśród czytelników i miłośników gór. Tym bardziej, że prokuratura, a za nią sąd, nie dopatrzyły się żadnej winy motocyklisty. Mimo, że jechał blisko 40 km/h, nie miał prawa jazdy i nie nacisnął nawet na hamulce. Decydująca okazała się opinia biegłego, który uznał, że 76-letni mężczyzna sam wtargnął pod koła jednośladu (wykonał ruch by ratować psa, który nagle wbiegł na drogę).

    Decyzja o umorzeniu sprawy jest prawomocna. Adwokat rodziny potrąconego turysty uważa jednak, że postępowanie przygotowawcze w sprawie przeprowadzono bardzo pobieżnie. Dlatego wystąpił do RPO z prośbą o rozważenie kasacji od postanowienia sądu w Myślenicach utrzymującego umorzenie. - Przepisy dają taka możliwość - mówi mec. Andrzej Tarnawski reprezentujący pokrzywdzonych. Wskazuje na fakty, które jego zdaniem prokuratura i sąd zbyły.- Motocyklista wjechał w grupę ludzi z szybkością 40 km/h. Być może redukcja nie zapobiegła by kolizji, lecz mogła wydatnie zmniejszyć jej skutki - tłumaczy - Zasady zwykłej przezorności nakazują też w takiej sytuacji ograniczenie szybkości i absolutne upewnienie się czy piesi wiedzą, że pojawił się ktoś, kto może stwarzać zagrożenie - zaznacza mecenas Tarnawski. Jego zdaniem sąd pominął też fakt, że motocyklista zosta zatrzymany przez jednego z turystów, gdy próbował wstać i odjechać z miejsca zdarzenia. - "Te wszystkie elementy zostały przez prokuraturę i sąd przemilczane, zaś sprawca tragicznego w skutkach incydentu , który wstrząsnął opinią publiczną w Małopolsce został przez te organy rozgrzeszony w oparciu o bezkrytycznie zaakceptowana opinię biegłego" - konkluduje adwokat w piśmie do rzecznika praw obywatelskich."


    Źródło: Gazeta Wyborcza Kraków

    http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4210164.html

    pozdrawiam

    J.Lupino

  4. #224
    Bieszczadnik Awatar WALDI
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    z pięknej krainy
    Postów
    219

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    godz 13 zjeżdżałem rowerem z Jabłońskiej góry w stronę Baliogrodu i wymijałem cztery terenówki ciągnące lawety.Na każdej po dwa krosowce.Jechali w stronę Cisnej.Oj będzie się działo oj będzie.

    Na szczycie " J g" widziałem przechodzącą przez drogę sarnę.Nie wiem czy ona coś przeczuwała i zmykała jak najdalej od tego nadchodzącego warkotu.

  5. #225
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Hej:)

    Ostatnio schodziliśmy z Lubogoszczy zielonym szlakiem na Mszanę. Stromo, koleiny wypełnione kamieniami i błotem i cała kawalkada wyrostków mknąca pod górę na pełnym gazie. Oczywiście po szlaku dla pieszych turystów. Jeden z nich pozdrowił nas podnosząc rękę. Miło było. A wystarczyłby w tym momencie przy tej prędkości jeden obsunięty kamień pod kołem i mielibyście o czym dalej pisać w niniejszym wątku;>

    Mam co raz większa ochotę rozciągnąć gdzieś linkę w poprzek szlaku;>

    Pozdrawiam,
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  6. #226
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Linkę?
    Derty, a gdzie miłość bliżniego.

  7. #227
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Linkę?
    Derty, a gdzie miłość bliżniego.
    No...tego...ten...przelewa się:D

    Miałem milczeć w tym wątku lecz naprawdę mi się przelewa...złość nie miłość bliźniego:/ Na Maciejowej, również w trakcie ostatniego wyjazdu, obserwowaliśmy pochód. Na przodzie srajdek lat może 10 na skuterynce tuningowanej na crossowy motor, za nim nieco starszy chłystek na nieco większej maszynce podobnego typu, a na końcu tata szerokokarki w wypiardowej bryce na szerokich balonach. Jechali sobie i jechali. Dwa pierwsze srajdki zapewne bez wszelkich praw jazdy, kart i innych tam dokumentów. Już tata uczy, jak wtykać sobie w zadek przepisy. Gdyby nie pośpiech, uciąłbym z tym panem pogawędkę przy schronisku;/

    Pozdrawiam,
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  8. #228
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Mazowsze
    Postów
    201

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Na "highwayach" wcale nie jest lepiej-podchodząc z Krościenka już blisko Przechyby w poprzek czerwonego szlaku[!] dwa samochody obok piknik.
    Wyjmuję aparat robię zdjęcia-natychmiast zrobiło się bardzo głośno.Przeżyłem.
    I cóż tu pisać :o jakich rozwiązaniach rozmawiać, jakie postulaty wysuwać,kiedy dziki sposób życia na nizinach przeniósł się n.p.m.
    Pozdrawiam.

  9. #229

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    w moim przekonaniu bieszczady to nie jest najlepsze miejsce dla motorów

  10. #230
    Bieszczadnik Awatar dziabka1
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    warszawa
    Postów
    879

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Cytat Zamieszczone przez nogawka Zobacz posta
    w moim przekonaniu bieszczady to nie jest najlepsze miejsce dla motorów
    Rozwiń tę myśl...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Humor ze szlaku :)
    Przez Piotr w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 426
    Ostatni post / autor: 21-12-2021, 21:08
  2. Zbaczanie ze szlaku
    Przez xs400 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 12-06-2011, 10:11
  3. Do zobaczenia na szlaku...
    Przez lisisko w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 23-09-2004, 18:49
  4. Pies na szlaku?
    Przez Ralphi w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 10-07-2004, 18:16
  5. Senior na szlaku
    Przez neoslav w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 24-04-2003, 23:00

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •