Doczu pisze
taka krótka relacja
Relacja jest krótka, bo i wyprawa w poszukiwaniu żródeł Dniestru trwała krótko.
Zajęło to raptem ok 4 godzin w lajtowym tempie i oczywiście ze sporymi chwilami przestojów na łykanie widoków na nasze Bieszczady.

Jako ciekawostkę dodam że w drodze powrotnej rozmawialiśmy z mieszańcami hutoru którzy zapraszali nas na nocleg . Jeden z domów stał pustu.
Fantastyczne miejsce na odpoczynek w spokoju. Dlatego miałem wewnętrzny delemat :
czy pisać na forum o takim totalnie cichym i pięknym miejcsu ?
Przecież gdyby przyjechało tu duże mnóstwo ludzi to cudowny urok tego miejsca zginął by bezpowrotnie.
Pisać nie pisać - oto jest pytanie