jak wogole wygladaja te mogilniki? ja sobie wogole nie umiem ich wyobrazic.. to sa jakies cysterny albo co? ma ktos moze zdjecie? a moze mozna by sie tam wybrac na wlasna reke i zacementowac te dziury albo zakleic jakims innym kitem? czy sa na tyle duze ze sie nie da lub pilnie strzezone jako "bron chemiczna"? a przy okazji bylby pretekst zeby polazic po wschodnich bieszczadach :D byloby to fajne spotkanie ludzi z forum i to do tego polaczone z jakas misja!! :) ja mam wolne dwa pierwsze tygodnie wrzesnia. Dla takiego celu moglabym sama kupic worek cementu lub 10 kilo kitu. Tylko nie wiem czy to jest realne, czy te mogilniki sa porzucone i nikt sie nimi nie interesuje..



? a przy okazji bylby pretekst zeby polazic po wschodnich bieszczadach :D byloby to fajne spotkanie ludzi z forum i to do tego polaczone z jakas misja!! :) ja mam wolne dwa pierwsze tygodnie wrzesnia. Dla takiego celu moglabym sama kupic worek cementu lub 10 kilo kitu. Tylko nie wiem czy to jest realne, czy te mogilniki sa porzucone i nikt sie nimi nie interesuje..
Odpowiedz z cytatem

Zakładki