Co do ośrodka sportowego.... to widzę że to stała tendencja na wschodzie, tak jak z Zaroślakiem. To chyba jeszcze znak dawnych czasów, budować nowe, zamiast lepiej wykorzystywać dotychczasowe. Dość prawdopodobny jest wariant: zabraknie kasy. Zwłaszcza na dzikim wshodzie, gdzie każdy po drodze będzie musiał oskubac coś z tej kasy. Żeby choc te mogilniki do końca wywieźli - o to dobrze się należy pomodlić.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki