Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 17

Wątek: Jestem załamany pierniczone pkp

  1. #1
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2006
    Rodem z
    szczecin
    Postów
    21

    Domyślnie Jestem załamany pierniczone pkp

    kurde na 2 osoby w tą i z powrotem 400 zł za samo pkp jest inna opcja ale bym jechał 48 mi to pasuje ale moja luba sie burzy bo ze szczecina osobowymi byśmy jechali i w 2 strony na 2 osoby wychodzi 240zł nie całe to chyba jest różnica a ona tego nie chce pojąć bo 48 bedziemy jechać i weż tu człowieku wytrzymaj z kobitą

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar Lech Rybienik
    Na forum od
    06.2004
    Rodem z
    Przemyśl/Warszawa
    Postów
    225

    Domyślnie

    Witam
    A sprawdzałeś polski ekspress albo insze autobusy?
    Może być zdecydowanie taniej...

  3. #3

    Domyślnie

    kurde dyfre a może byś się nauczył pisac po polsku :D i sie przywitał jak się pojawiasz kurde na forum a jak nie umiesz sie poslugiwać rozkladem jazdy kurde pkp i promocjami typu pakiet kurde vojager czy bilet wakacyjny :D to się nie dziw ze płacisz 400 zł za siebie i kobitę ja bym na Twoim miejscu wybrał szwecję bo jest bliżej i kurde taniej

    Ps.

    Chyba się starzeję

    pozdrawiam

    J. Lupino

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2006
    Rodem z
    szczecin
    Postów
    21

    Domyślnie

    czemu jesteś nie miły czy ja coś ci zrobiłem o co ci chodzi dziele sie swoją opinią patrzyłem na pkp byłem w inforamcji nie ma żadnych innych biletów a to że tak pisze a nie inaczej wiem o tym że mam problemy z ortogafią no i co z tego zaraz pewnie mnie o głobów wyzwiesz to musze ci sie przyznac że mam średnie techniczne także możesz sobie wyzywać jak ci ulży na duszy pozdrawiam

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie Re: Jestem załamany pierniczone pkp

    Cytat Zamieszczone przez dyfre
    bym jechał 48 ...... ale moja luba sie burzy bo ze szczecina osobowymi byśmy jechali ..... a ona tego nie chce pojąć bo 48 bedziemy jechać i weż tu człowieku wytrzymaj z kobitą
    No chyba jednak na zbyt dużą próbę ją wystawiasz.

    Lupino, nie złość. PKP sama sobie robi irytujący klimat. Jak pomyślę o rozdzieleniu PKP Regionalnych i PKP Intercity gdzie człowiek który kupił bilet na expres gdy wejdzie na pośpiech to jest traktowany jako gapowicz... konduktorzy sami się na to zrzymają i nieraz wolą przymknąć oko. Albo bilety na przewóz plecaka (2 lata temu) z czego PKP wycofała sie po dwóch miesiącach - sam przy konduktorze rozpakowywałem plecak na części pierwsze żeby nie zapłacić biletu bagażowego - istny cyrk. Takiego cyrku dawniej nie było. Albo ostatnio gdy Barnaba za przjazd Tanimi Liniami Kolejowymi zapłacił drożej niż za pośpiecha. Więc po takich "kwiatkach" mi też trudno oprzeć się wrażeniu że cele strategiczne i marketingowe w PKP opracowują głąby, które -jak odnoszę wrażenie- chyba pokończyły jakieś marketingi i same wożą swoje dupy chyba raczej niezłymi furami. Gdyby jeździli tą koleją i płacili jak normalny pasażer to inaczej by myśleli.
    Fajny ten pakiet który podałeś i Wojażer, i Karnet wakacyjny.
    Tylko patrząc na Karnet wakcyjny i rozkład jazdy za cholerę nie mogę pojąć czemu PKP chce zmusić Dyfre`go do jeżdżenia czterema pociągami (żeby zmieścić się w godzinach 00.00 - 24.00) zamiast mógłby dwoma na tej samej trasie w tej samej klasie, pal licho to że jeszcze będzie musiał dokupić jeszcze dodatkowo ze Szczecina do Choszczna przed północą. Chociaż już drogę powrotną załatwi spokojniej jeśli wsiądzie w pociąg o godz.4.07 w Sanoku.
    pozdrawiam
    malo :wink:

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    A nie dopatrzyłem... nie musi dokupowywać na te brakujące pół godziny dodatkowego biletu. Może tu wykorzystać trzeci dzień ważności biletu.
    Ale to już przy zastosowaniu typowo polskiej mentalności: "po co niby człowiekowi ułatwiać?" Czemu ma mu zostać jeszcze jeden duży dzień do wykorzystania, jak można mu go zużyć w pół godziny
    pozdrawiam
    malo :wink:

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dyfre
    zaraz pewnie mnie o głobów wyzwiesz to musze ci sie przyznac że mam średnie techniczne
    Wiesz sądząc po ilości błędów ort. na Twoim miejscu wolałbym się nie przyznawac do wykształcenia, bo wystawiasz opinię Twoim pedagogom. Staram się zbyt purystycznie nie podchodzić do przypadkowych błędów ortograficznych, bo kazdemu sie zdarzają, ale Ty bijesz na głowę wszystkich którzy tu piszą z błędami. I o ile nie staram się nie wytykać błędów adwersarzom, o tyle, Twój styl pisania bez znaków przestankowych, jest nie do przyjęcia. Najzwyczajniej źle się to czyta. Nie dziw sie zatem, że skoro Ty nie masz szacunku dla kogoś, kto czyta Twoje teksty, ktoś nie ma szacunku dla Ciebie.
    Co do Twojego problemu z połaczeniami PKP - Lupino dobrze napisał. Naucz się korzystac z rozkładu online.
    Podliczając czas - wychodzi mi 18 h do Zagórza z czego w relacji Szczecin - Rzeszów pośpiechem, a na odcinku Rzeszów-Zagórz osobowym, który de facto jedzie szybciej niż pośpiech. Nijak tez nie wychodzi mi tam i powrót 400 PLN. Zaokraglając w górę jest 320 PLN.
    Zamiast więc psioczyć - weź się za szukanie i kombinowanie jak tu taniej przyjechać
    Cytat Zamieszczone przez malo
    Lupino, nie złość. PKP sama sobie robi irytujący klimat.
    Co jednak nie zmiena faktu, że jak się poszuka to się da dojechać i szybciej i taniej
    Cytat Zamieszczone przez malo
    Albo ostatnio gdy Barnaba za przjazd Tanimi Liniami Kolejowymi zapłacił drożej niż za pośpiecha.
    Bo TLK to oferta PKP IC, który jest nieco droższy od PKP PR. Barnaba zapomniał tez wspomnieć, że jechał w trochę lepszym standardzie niż normalnym pośpiechem, bo PKP IC ma lepszy/nowszy tabor, a to równiez przekłada się na cenę biletu.
    Tyle z mojej strony. Wiadomo powszechnie, że sytuacja jest daleka od komfortowej, ale z drugiej strony trzeba sobie jakoś umiec radzić z rzeczywistością jaka jest, bo inaczej damy się zwariować.
    http://www.doczu.pl

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    Bo TLK to oferta PKP IC, który jest nieco droższy od PKP PR. Barnaba zapomniał tez wspomnieć, że jechał w trochę lepszym standardzie niż normalnym pośpiechem, bo PKP IC ma lepszy/nowszy tabor, a to równiez przekłada się na cenę biletu.
    Tak, Doczu. Po sytuacji Barnaby zrozumiałem ten "fenomen".
    W tym przykładzie chodzi mi zwłaszcza o robienie ludziom wody z mózgu słowem "TANIE". Według mnie jest to po prostu niemoralne. Bo jakby nie było to PKP IC oraz PKP PR po rozdziale to jednak nadal ta sama firma - przynajmniej jeśli wchodzę na stronę www.pkp.pl to nadal tam widzę że tworzą jedną grupą kapitałową (wiem że to pewnie nie takie łatwe do wyłumaczenia). Ale jeśli faktycznie są oddzielnymi firmami to niech też przyjmą odzielne nazwy (np.Polski Tabor Ekspresowy). Bo korzystanie ze wspólnej nazwy i wypaczanie w takiej sytuacji słowa "TANIE" jest nie fair wobec klientów. (Klient widząc jedną wspólną nazwę PKP oraz słowo TANIE ma pełne prawo oczekiwać że na danej trasie będzie to jedna z najtańszych oferta spod tej nazwy, zamiast bawić się we wczytywanie dodatkowych literek "IC" "PR". Natomiast jest droższa od dwóch pozostałych ofert PKP: osobowego i pośpiesznego)
    Osobiście nie wierzę że nie było to niezamirzone. Jeśli zależałoby im szanować klientów (zamiast szukać marketingowych wytrychów) to nazwali by to chociaż "Tanie Linie Ekspresowe" - tak byłoby bardziej uczciwie. Czasem jedno słowo oznacza całkiem inne traktowanie klienta. No ale to już zależy jak się ustawia priorytety.
    pozdrawiam
    malo :wink:

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Doczu
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Sosnowiec
    Postów
    1,058

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez malo
    Bo korzystanie ze wspólnej nazwy i wypaczanie w takiej sytuacji słowa "TANIE" jest nie fair wobec klientów. (Klient widząc jedną wspólną nazwę PKP oraz słowo TANIE ma pełne prawo oczekiwać że na danej trasie będzie to jedna z najtańszych oferta spod tej nazwy, zamiast bawić się we wczytywanie dodatkowych literek "IC" "PR".
    Zgadzam się. Ja tez kiedyś się na to naprałem, na szczescie na etapie planowania podróży, i dopiero potem zobaczyłem o co w tym biega.
    Cytat Zamieszczone przez malo
    Osobiście nie wierzę że nie było to niezamirzone. Jeśli zależałoby im szanować klientów (zamiast szukać marketingowych wytrychów) to nazwali by to chociaż "Tanie Linie Ekspresowe" - tak byłoby bardziej uczciwie. Czasem jedno słowo oznacza całkiem inne traktowanie klienta. No ale to już zależy jak się ustawia priorytety.
    Ja myślę, że gdyby to było takie proste, to juz dawno PKP IC przybrałoby inną nazwę. Niestety nadal rząd kontroluje pakiet wiekszościowy PKP i nadal są to Polskie Koleje Państwowe z naciskiem na ten ostatni człon nazwy, i dlatego pewnie są inne dopiski.
    Podobnie jest z np. Polskim Koncernem Energetycznym zamiast Zakładów Energetycznych czy np z PGNiG zamiast Zakładów Gazowniczych.
    Poza tym wiesz - gdyby nastąpił zdecydowany podział na PKP i np TLE musiały by być odrębne rozkłady jazdy, odrębne kasy , odrębne nawet perony. Jak sobie to wyobrażasz ? Ja widze Haos jeszcze większy niż jest.
    Jak mawia przysłowie czasem lepiej jest nie ruszać gówna, bo bedzie śmierdzieć.
    Sad but true
    http://www.doczu.pl

  10. #10
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Doczu
    Poza tym wiesz - gdyby nastąpił zdecydowany podział na PKP i np TLE musiały by być odrębne rozkłady jazdy, odrębne kasy , odrębne nawet perony. Jak sobie to wyobrażasz ? Ja widze Haos jeszcze większy niż jest.
    Nie, poprawne i harmonijne zorganizowanie wszystkiego to tylko kwestia chęci tych co zarządzają.
    Mam teraz na myśli przykład z sytuacją w sprzedaży samochodów.
    Dawniej dealer samochodów mógł sprzedawać tylko jedną markę. Bo taka była polityka marketingowa koncernów.
    Dzisiaj może sprzedawać kilka. Wystarczyło tylko żeby Komisja Europejska (chyba to jej zasługa) przykróciła takie praktyki.
    Nam się tylko zazwyczaj wmawia że czegoś nie można, że coś nie da rady. No bez jaj... w którym wieku my żyjemy. Wysyłamy człowieka w kosmos, a sondy poza układ słoneczny a nie umielibyśmy rozwiązać kwesti sprzedaży. Probelm oczywiście jest poważny - ale w mentalnościach ludzi, którzy skupiają się na skrobaniu tylko swojej rzepki.
    pozdrawiam
    malo :wink:

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Niespodzianki PKP
    Przez Gar w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 335
    Ostatni post / autor: 15-10-2023, 20:34
  2. Ceny biletów PKP i PKS w Bieszczady
    Przez Trismela w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 04-09-2008, 17:56
  3. Ze Śląska(GOP) w Bieszczady - PKP, PKS
    Przez Bober w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 18-08-2008, 19:29
  4. PKP nie ułatwia dojazdów w Bieszczady :-(
    Przez Doczu w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 47
    Ostatni post / autor: 07-05-2007, 20:11
  5. PKP PKS- jak to jest
    Przez Barnaba w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 24-04-2005, 09:38

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •