Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 16

Wątek: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

  1. #1

    Domyślnie W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Witam!

    Mój tatuś stwierdził, że chce pojechać na weekend (przyjazd wstępnie w piątek wieczorem, odjazd w niedzielę wieczorem) w Bieszczady ale że nie ma czasu na nic, ja, jako że jedyny który interesuje się w tej rodzinie górami muszę większość przygotować i zorientować się w temacie. Tak więc proszę Was wszystkich o "małą" pomoc Gdzie warto iść i jakie noclegi polecacie (interesowałyby mnie jakieś pokoiki do wynajęcia). Nie podaję, że nocleg musi byc w jakimś konkretnym miejscu bo możemy zawsze potem podjechać wszędzie samochodem i stamtąd rozpocząć trasę.

    Ekipa: starzy, siostra, młodszy brat i ja. Wszyscy wytrwali ale poza mną nie mają jakieś takiego doświadczenia w górach. Interesuje mnie np. czy w porządnych adidasach moja rodzinka może połazić po górach, czy mogę ich zaciągnąć na Tarnicę?? W Bieszczadach byłem 2 razy w życiu ale byłem tak mały że teraz nawet nic nie pamiętam i nie były to pobyty związane z chodzeniem po szlakach. Tak więc proszę o pomoc piszcie!!

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar KKKrzychoo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    265

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Hmmm. To masz chłopie trudność. W sezonie wszystkie lepsze noclegi są pozajmowane. Trzeba dzwonić. Wątki dotyczące tego znajdziesz na tym forum. Co do wycieczek...
    Spróbujcie przyjechac tak aby jeszcze w piątek, dla rozgrzewki, przejść się na przełecz orłowicza lub do chatki puchatka. Drugi dzień - jak najbardziej Tarnica, ale też, Halicz i Rozsypaniec. Trzeci dzień - połonina caryńska spacerkiem..... I to by były Bieszczady w pastylce dla weekendowych turystów górskich bez chęci ich bliższego poznawania.

  3. #3
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    ja dawnymi czasy chodzilam po bieszczadach w bardzo nieporzadnych adidasach i tez sie nadawaly :D
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  4. #4
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    a co do noclegow, nie wiem czy teraz sie cos nie zmienilo- ale jeszcze jakies 4 lata temu zdarzalo mi sie jechac z rodzicami w ciemno i zawsze jakis pokoik w agroturystyce sie wynajelo. Teraz tych agroturystyk jest wysyp ze hej. O ile nie bedzie to wetlina-cisna-ustrzyki gorne itp chyba nie powinno byc problemu z noclegiem (mysmy w lipcu np. bez problemow wynajmowali w bandrowie, czarnej, rzepedzi, rabem, michniowcu,dolzycy itp
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  5. #5

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Interesujące pomysły. Chętnie przeszedłbym się Połoniną Wetlińską (chociażby jej częścią żeby odwiedzić Chatkę Puchatka) tylko zastanawiam się nad jakąś trasą właśnie po tej okolicy tylko żeby wrócić do punktu wyjścia bez zawracania się na trasie, tzn. nie chcę żeby było, że dochodzimy tam gdzie chcieliśmy i teraz w tył zwrot. Na razie opracowałem jedną trasę: UG - Szeroki Wierch - Tarnica - Halicz - Rozsypaniec - Przeł. Bukowska - Wołosate - UG. Na nią przeznaczam cały dzień (sobotę) i myślę że bedzie ok. Co WY na to? Dzięki za odezwe tak wogóle:)

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2005
    Rodem z
    Rzeszów-Ostrowiec Św
    Postów
    50

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Hej hej, obawiam sie że możecie czasowo sie nie wyrobić, nie wiem jaka jest wasza kondycja, przeanalizuj dobrze mapę na której zaznaczone są czasy przejsć na szlakach, weź pod uwagę postoje, no i temperatury.. moze być gorrrrąco Halicz-Rozsypaniec-Tarnica to "otwarta przestrzeń" nie chłodny las a takie temperatury jakie mamy za oknem młodszy brat może znieść ciężko
    Z drugiej strony jak wstajecie o 6 rano to jest szansa... tylko żeby na drugi dzień też z chęcią wyjsc w góry :)
    Pozdrawiam
    andzia
    ... w górach jest wszystko co kocham...

  7. #7

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Liczyłem że ta trasa zajmie nam wg wskazań mapy 7h i wystarczy że zaczniemy trasę nawet o 8 czy 9 to zejdziemy z gór jeszcze kilka godzin przed wieczorem.

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar KKKrzychoo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    265

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Cytat Zamieszczone przez kamildsan
    Liczyłem że ta trasa zajmie nam wg wskazań mapy 7h i wystarczy że zaczniemy trasę nawet o 8 czy 9 to zejdziemy z gór jeszcze kilka godzin przed wieczorem.
    Teoretycznie tak, ale jesli rodzinka nie jest zaprawiona, a z nieba będzie sie lał taki zar jak dzis czy wczoraj to policz sobie nawet 9 godzin :)

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Barnaba
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Festung Posen
    Postów
    1,628

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    No ja jeszcze w sprawie obuwia sportowego. Szedłem raz trasą Wołosane- Wołosate, w adidaskach jakiś.... powiem wam że na rozsypańcu czułem już każdy kamyk pod stopą.... Wiadomo, wrażliwy chłopak jestem, no ale takie wrażliwe stopy? Nie szedłbym już tam więcej w adidasach- i to nie chodzi mi o ich pożądność (choć pewnie wpółczesne modele typu adventure... czemu nie) tak czy owak średnio widziałbym ponowne przejście takiej trasy w lichych butach
    https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!

  10. #10
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Łorsoł
    Postów
    32

    Domyślnie Odp: W Bieszczady z rodzinką!? Proszę o pomoc!

    Cytat Zamieszczone przez kamildsan
    Liczyłem że ta trasa zajmie nam wg wskazań mapy 7h i wystarczy że zaczniemy trasę nawet o 8 czy 9 to zejdziemy z gór jeszcze kilka godzin przed wieczorem.
    Ja zrobiłem tą trasę w maju (zakończyłem w Wołosatym) ale po drodze napotkałem 3 elementy opóźniające:
    1. Niezgodność tras na mapie ze szlakowskazami.
    2. Częste postoje (niektóre nawet dosyć długie) ze względu na widoki i zdjęcia tychże
    3. Tempo marszu - plecaczek 30 kg

    Na to drugie trzeba naprawdę wziąć poprawkę bo nie ma co gnać przed siebie tylko korzystać z widoczności i pogody.

    Według szlakowskazów UG - Szeroki - Halicz - P.Bukowska - Wołosate zajmuje jak mnie pamięć nie myli 7h (musiałbym zerknąć na zdjęcia) i pozostaje jeszcze powrót do UG (po takim dniu ze 2h).

    Pozdrawiam

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Proszę o radę i pomoc
    Przez Wojtus w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 19-06-2012, 18:25
  2. spontaniczny wyjazd w Bieszczady - proszę o pomoc
    Przez abj w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 06-07-2011, 23:03
  3. Kwiaciarnie- proszę o pomoc
    Przez stuartus w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 01-06-2011, 17:42
  4. Proponowana trasa - proszę o pomoc...
    Przez gibos w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 05-04-2011, 19:56
  5. Proszę o pomoc w zaplanowaniu trasy
    Przez franek k. w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 20-02-2006, 13:16

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •