Z czego będzie ta tratwa? W Przemyślu mieszka pewien Pan, który co najmniej dwa razy płynął tratwą z Przemyśla do Gdańska. Raz była to tratwa drewniana, a raz z butelek po napojach... :D
No jeśli ta tratwa będzie płynąć po Sanie, to na pewno się spotkamy... wszak San przepływa przez Przemyśl i okoliczne wioseczki... prawda? Zatem:
Do zobaczenia Marcinie...![]()
Zakładki