Cytat Zamieszczone przez takitam Zobacz posta
Można odpocząć, już na początku ścieżki pod wiatką w towarzystwie opróżnionych butelek, puszek po piwie i innych śmieci.
Szczerze mówiąc spodziewałem się po Bieszczadach totalnego zacofania. Myślałem, że to taka dziura zapomniana przez cywilizację. A tu miła niespodzianka. Bardzo podobały mi się ich przystanki. Śmieci nie było wcale dużo. Nie mogłem uwierzyć, że je sortują. Mieszkam blisko Warszawy i tam pod tym względem jest dużo gorzej. Mieszkańcy Bieszczadów nie mają się czego wstydzić. Nie zepsuli tak natury jak ludzie mieszkający w innych rejonach Polski. Prawie wszędzie miałem maksymalną liczbę kresek w telefonie. Na Połoninie Caryńskiej wysyłałem e-mail' a i czytałem forum.
Cytat Zamieszczone przez azymut38 Zobacz posta
Spałem w hotelu górskim - z tymże mam na myśli taki domek, wiem tylko, że formalności załatwia się w górskim..ale czy do górskiego to należy?
W każdym razie cena 32 zł, ciepła woda była, ale zimnica straszna. Śpiwór przydatny.
Pani w recepcji odbierając telefon mówiła Hotel Górski i Camping, więc przypuszczam, że to do górskiego należy.