Droga Aniu
z Bieszczadzkimi Aniołami to tak jak z Ludzmi.!!!
"Czarniuteńka" nie jest odosobniona w swoich obawach.Ja też spotkałem
na swojej drodze - szlaku " Kurortowych " aniołów i tych z podszytymi wiatrem
z Połonin ubrankach.To tylko o Ciebie - Was zależy, których szukacie i jakich spotkać pragniecie.A ONI są napewno tylko trzeba wnikliwie spoglądać wokół siebie.
pozdrawiam i powodzenia w poszukiwaniach HEJ!!!
Zakładki