Wybieram sie z córką w sierpniu w Biesy.Postanowiliśmy pojechac tym razem pod namiot,może moglibyście podac jakieś namiary.
na jakieś fajne i bezpieczne miejsce,gdzie można by było rozbic namiot i zostawić go bezpiecznie na całe dnie
Pozdrawiam.
Wybieram sie z córką w sierpniu w Biesy.Postanowiliśmy pojechac tym razem pod namiot,może moglibyście podac jakieś namiary.
na jakieś fajne i bezpieczne miejsce,gdzie można by było rozbic namiot i zostawić go bezpiecznie na całe dnie
Pozdrawiam.
Wojtek legionowo
Duszatyn - pole, cisza spokój, Krywe u Tosi, Łupków - Rados-ne Szwejkowo
Tak sam robię.
Długi
Schronisko na Jaworcu - przy schronisku można rozbić namiot.
Hm!
Ale jak dojechac do Duszatynia gdy nastawiali znaków zakazu,pewnie na początku będą kasować.
Wiele osób poleca mnie to miejsce,dlatego mimo głupich zakazów zdecydowany jestem na Duszatyn.
A może Długi konkretne miejsce bo mimo włóczenia się po Bieszczadzie nie przyglądałem się gdzie by, rozbić namiot i jak z przejazdem przez brody
Pozdrawiam
Wojtek legionowo
W zeszłym tygodniu:Zamieszczone przez wojtek legionowo
Witam!
Polecam biwak PN w Berezkach. Miejsce bardzo zaciszne. W samym sercu Bieszczad, w poblizu waznych szlakow turystycznych.
Dokladniejsze informacje najlepiej uzyskac bezposrednio u pana Andrzeja, ktory opiekuje sie polem [698 612 446].
Pozdrawiam!
Dzięki wszystkim za informacje do wyjazdu został jeszcze tydzień,myślę,że jakieś urokliwe miejsce znajdę.
Pozdrawiam
Wojtek legionowo
a w ustrzykach górnych jakie miejsca polecacie ??
"... Dlaczego sa takie piękne, dlaczego tak złe dla ludzi, dlaczego moje Bieszczady , tak KOCHAM i nienawidze..." KSU
Zakazy ignoruję, nie można blokować jedynej drogi dojazdu, a brody po deszczach są wątpliwe. Nigdy nikt mnie nie zatrzymał. Raz jakiś strażnik zapytał dokąd jadę, - do leśniczego Andrzeja Pengryna. To wystarczyło. Podobnie z dojazdem do Krywego.Zamieszczone przez wojtek legionowo
W Duszatynie jest pozostałość po polu namiotowym. Jest kibelek - sławojka, w stanie takim, jakim zostawią go turyści. Na ogół jest czysto. Gorzej ze śmieciami. Zawsze na początku zbiorę kilka worków. Na miejscu jest barek, po sąsiedzku w Prełukach jest agroturystyka z pierogami (pycha ) oraz pasieka z zielonym miodem.
W Osławie woda do kąpieli, obok w Olchowatym do picia. Pole jest bezpłatne. Teoretycznie nie istnieje, bo leśnictwo zlikwidowało. Ale na mapach jest i ludzie przychodzą. Na polu jest wiata, gdzie można się schronić w razie deszczu. Są maliny, jeżyny orzechy, rydze - jak są. Od połowy sierpnia będę i ja.
Pozdrawiam
Długi
A ja polecam Pszczeliny. Do mycia można wejść pod wodospad. Są solidne wiaty, a samo pole jest pełne różnych zakamarków
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki