Coś mi się porobilo. Przepraszam za błędy i zaczynam od poczatku.
Otóż chciałem powitać szanowne Forum, z którego nieocenionych wiadomości korzystam już od okolo roku. Teraz spróbuję sam coś wstawić, tylko na razie nie bardzo potrafię z tymi zdjęciami, więc spróbuję na raty.
To był mój kolejny krótki wypad w Bieszczady, ale po raz pierwszy udałem się sam na 4 dni. Podjechalem samochodem do Komańczy, stąd drogą za kościołem w lewo (patrząc od północy) i po kilku kilometrach dość dziurawej jezdni dotarłem do Duszatyna. Tutaj buda z napisem Bar i Parking, zostawiłem samochód, kilka zdawkowych uprzejmości z miłą panią w barze i w drogę czerwonym szlakiem. Szlak prowadzi początkowo drogą z miejscami gigantycznymi koleinami, w których mieści się z pewnością tylne koło traktora. Po około 45 minutach wita mnie tabliczka z napisem Rezerwat Zwiezło, po kilku następnych minutach po prawej stronie ukazuje się malownicze Jeziorko Duszatyńskie. Teraz ma być zdjęcie to co wyżej.



Odpowiedz z cytatem
Zakładki