Jeżdżę góralem i najbardziej lubię typowo górskie szlaki, ale jak się nie ma, co się lubi...Asfalt mi nie straszny, chociaż, jak się rzekło, nie przepadam za towarzystwem samochodów, szczególnie jeśli prowadzą je polscy kierowcy - trochę jeździłem po Europie i kultura jazdy prawie wszędzie jest nieporównywalnie wyższa niż w Polsce (ale to tak nawiasem). A chodziło mi konkretnie o tę trasę z Ustrzyk do Cisnej, bo inną drogą raczej nie można się tam dostać - stąd moje pytanie. Pozdrawiam.