Strona 46 z 51 PierwszyPierwszy ... 36 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 451 do 460 z 503

Wątek: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

  1. #451
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Są owoce, które trzeba przemrozić... najlepiej naturalnie na krzaku, ale często to jest niemożliwe i trzeba się posiłkować zamrażarką. Należy do tych owoców jarzębina, tarnina i dzika róża. Pozostałych nie przemrażam, cokolwiek by to nie oznaczało. Jarzębinę dodatkowo przesmażam na patelni, bo jest wyjątkowo wredna i gorycz lubi przekazać. Pamiętacie takie cukierki jarzębinki? Przed chwilą zlałem pierwsze dwa i pół litra pigwowcówki... kondensat . Najlepsze jest drugie zalanie tych samych owoców. Trzeba tylko do nich dodać rodzynek i trochę cukru. Nigdy nie odmierzam ilości owoców i alkoholu. Zawsze tak zalewam owoce, aby alkohol 2 do 5 cm. był ponad ich powierzchnią. Ważne też jest, aby owoce były w ostatniej fazie dojrzałości... czyli co niektóre w rękach mają się rozwalać. Z tych wychodzi najpełniejsza nalewka, ale to też zależy z czego robimy. Wszystko zależy od wielu czynników i dlatego to jest fajne, bo prawie zawsze efekt końcowy jest trochę inny. Wasze zdrowie!!! ... kondensatem

  2. #452
    Bieszczadnik Awatar Slav
    Na forum od
    10.2014
    Postów
    300

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez przemolla Zobacz posta
    Są owoce, które trzeba przemrozić... najlepiej naturalnie na krzaku, ale często to jest niemożliwe i trzeba się posiłkować zamrażarką. Należy do tych owoców jarzębina, tarnina i dzika róża.
    Jarzębina,Tarnina ok ale dzika róża ? Dlaczego trzeba ją przemrozić ?

  3. #453
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez Slav Zobacz posta
    Jarzębina,Tarnina ok ale dzika róża ? Dlaczego trzebazego do robienia niż łuskanie tych ziarenek ją przemrozić ?
    ...lubią oddać goryczkę... garbniki które w sobie mają... szczególnie jarzębina, a róża to chyba , że byś pestkował, ale sukcesów życzę, bo pewnie ktoś ma coś lepszego do roboty niż drylować te maleństwa...... no chyba, że w 0,8 litra idziesz... zalej jeżynę, która gorzka wcale nie jest na trzy miesiące... mordę wykręca... fakt ktoś powie przetrzymane... ale tak działają pestki, choćby najdrobniejsze były... truskawka góra na trzy tygodnie, bo później też goryczkę łapie. Oczywiście można ją zniwelować przez większy dodatek cukru, ale kto ulepek lubi? Chyba, że ktoś lubi. Trzymam już cztery miesiące czerwoną porzeczkę i nie mogę się zabrać do zlania... bo tego nie jest mało... tak ze sześć litrów i też nie wiem co z tego wyjdzie... choć pesteczki głęboko schowane. Produkcja nalewek jest jak kiedyś Recon napisał trochę alchemią... przynajmniej każdy nalewkowicz, by tak chciał

  4. #454
    Bieszczadnik Awatar krzychuprorok
    Na forum od
    10.2007
    Rodem z
    Rzeszów/Rymanów
    Postów
    884

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Piszecie i o tych nalewkach, smaka robicie, więc postanowiłem też jeszcze coś zrobić. W szafce leżakuje wiśniówka i czarna porzeczka a zrobiłbym jeszcze z dzikiej róży lub z tarek. Specjaliści! Którą mi bardziej polecicie? no i czy tarki trzeba też drylować? Pewnie odpowiedzi na moje pytania są już w tym wątku, tylko trzeba by to wszystko od początku przeczytać

  5. #455
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Za specjalistę w tej dziedzinie się nie uważam... chyba, że o spożywanie idzie, ale tarniny zdecydowanie nie drylować . Zrób dwie.

  6. #456
    Bieszczadnik Awatar Slav
    Na forum od
    10.2014
    Postów
    300

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez przemolla Zobacz posta
    ...lubią oddać goryczkę... garbniki które w sobie mają... szczególnie jarzębina, a róża to chyba , że byś pestkował, ale sukcesów życzę, bo pewnie ktoś ma coś lepszego do roboty niż drylować te maleństwa...... no chyba, że w 0,8 litra idziesz...
    Czyli można ale nie trzeba :) Posłużę się jeszcze Hebdą.

    Kiedy zbierać dziką różę?
    Opinie są podzielone.
    Jedni mówią, że teraz, inni, że jak jest miękka i dojrzała, jeszcze inni, że trzeba przemrozić.
    Tymczasem prawidłowe pytanie powinno brzmieć: do czego jest mi potrzebna dzika róża?
    Jeśli chcesz zrobić syrop, leczniczą nalewkę czy coś dla zdrowia to zbieraj wtedy, kiedy jest w pełni dojrzała, o pięknej, czerwonej barwie, napiętej, błyszczącej skórce (czuli teraz!), twarda. Nie przemrażaj niczego, bo po pierwsze nie ma raczej takiej potrzeby (róża to nie kalina, jest smaczna!) a o drugie, stracisz część substancji czynnych, które i tak stracisz podczas dalszej obróbki.
    Jeśli jednak chcesz zrobić coś dla smaku to poczekaj, aż róża zmięknie, lekko przefermentuje na krzaczkach, może się nawet troszkę przymrozi i podskoczy koncentracja cukrów.



  7. #457
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez krzychuprorok Zobacz posta
    (...)! Którą mi bardziej polecicie? (...)
    Co kto woli. Tarnina ma lekki smaczek cierpkości za co wielu ją ceni (a mnie nie podchodzi)
    p.s. Piękne krzewy z dziką różą znajdziesz opodal krzyża milenijnego w Niechobrzu.

  8. #458
    Satyryk Roku 2009
    Satyryk Roku 2008
    Awatar Pastor
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Nowe Rybie
    Postów
    466

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez przemolla Zobacz posta
    Za specjalistę w tej dziedzinie się nie uważam... chyba, że o spożywanie idzie, ale tarniny zdecydowanie nie drylować . Zrób dwie.
    ...
    Pozwolę sobie doradzić jednak coś przeciwnego! Kwas pruski w pestkach tarniny jest faktem i albo drylujemy albo skracamy okres maceracji owocu (do około miesiąca). Smak cierpkości lekko łagodziłem dodając daktyle i figi.
    .......................................Pozdrawiam, +Pastor ręką własną
    "Człowiek, narodzony z niewiasty, dni krótkich jest i pełen kłopotu" Hi 14.2

  9. #459
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Maceracja zawsze nie dłużej jak 6 tygodni... choć różnie bywało.... fakt ... ja garść rodzynek dawałem czasami. Pastor... dalej się upieram .... nie drylować. Ile tego kwasu pruskiego? Choćbyś tonę zalał... to i tak co najwyżej na bólu głowy się skończy i ten kwas to nic wielkiego nie zrobi... a nawet na pewne dolegliwości pomoże...

  10. #460
    Satyryk Roku 2009
    Satyryk Roku 2008
    Awatar Pastor
    Na forum od
    03.2006
    Rodem z
    Nowe Rybie
    Postów
    466

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez przemolla Zobacz posta
    Maceracja zawsze nie dłużej jak 6 tygodni... choć różnie bywało.... fakt ... ja garść rodzynek dawałem czasami. Pastor... dalej się upieram .... nie drylować. Ile tego kwasu pruskiego? Choćbyś tonę zalał... to i tak co najwyżej na bólu głowy się skończy i ten kwas to nic wielkiego nie zrobi... a nawet na pewne dolegliwości pomoże...
    ...
    Zapewne masz rację i jeżeli miałbym polemizować to raczej niechętnie! Tarniówka nie jest moją ulubioną nalewką i składałem ją zaledwie trzykrotnie. Nigdy nie drylowałem owocu już choćby dlatego że nie jest to łatwe. Uważam jednak że warto zwracać uwagę na pewne zagrożenia a vice versa nie warto.
    Dwóch moich znajomych postanowiło złożyć piniówkę, z młodych pędów sosny z niewielkim dodatkiem jałowca. Moja opinia była taka że nie warto tracić czasu na taką nalewkę a już na pewno nie warto jej pić z powodu olejków eterycznych w niej występujących. Znajomi jednak sprawdzili że moja opinia była przesadzona (była, w rzeczy samej) i nalewkę poskładali a następnie zabrali się za degustację. Po dwóch butelkach wylądowali w szpitalu z zablokowanymi nerkami a ja tylko przez wrodzoną nieśmiałość nie nazwałem się Prorokiem pozostając przy skromnym: Pastorze.
    I dlatego między innymi uważam że lepiej lekko postraszyć niż zanadto ośmielić.
    .................................................. .................................................. ............... Pozdrawiam +Pastor.....ręką.......wiadomo...
    "Człowiek, narodzony z niewiasty, dni krótkich jest i pełen kłopotu" Hi 14.2

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Jak robić biznes na dziedzictwie kulturowym
    Przez leszczu w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-11-2007, 17:44
  2. Pozdrowienia dla KIMB -owiczów czas zacząć...
    Przez Aleksandra w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 22-05-2007, 00:55
  3. O KIMBIE czas zacząć
    Przez mAAtylda w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post / autor: 22-01-2007, 15:20
  4. Co robić, gdy pada deszcz w Cisnej...
    Przez WojtekR w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-09-2006, 12:57
  5. IV KIMB - plany czas zacząć
    Przez Jagna w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 110
    Ostatni post / autor: 27-01-2005, 18:01

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •