Strona 47 z 51 PierwszyPierwszy ... 37 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 461 do 470 z 503

Wątek: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

  1. #461
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Ok.... masz rację.
    Sosnówka może być niebezpieczna ze względu na coś w stylu terpentyny. Mi chyba ze dwa lata temu taka wyszła i stoi do dziś, ale to wszystko zależy od tego w jakiej fazie zbieramy pędy. Zebrałem je trochę późno. Syrop, czy nalewka z bardzo młodych jest jasny, a jeśli się robi kolor bursztynowy to nie bardzo to idzie w dobrym kierunku. Czuć to w smaku, bo nie jest delikatny, tylko mocno żywiczny z goryczą, a na zębach,aż czuje się żywicę

  2. #462
    Bieszczadnik Awatar bogdaneg
    Na forum od
    03.2011
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    136

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Co kto woli. Tarnina ma lekki smaczek cierpkości za co wielu ją ceni (a mnie nie podchodzi)
    p.s. Piękne krzewy z dziką różą znajdziesz opodal krzyża milenijnego w Niechobrzu.
    Do krzyża na Matysówce masz bliużej. Zostało tego sporo. Aż zal dupe ściska, że nie jestem w stanie tej róży przerobić...
    Służę przewodnictwem, oraz zbieractwem.
    I degustacją. Hej!

  3. #463
    Bieszczadnik Awatar komisaRz von Ryba
    Na forum od
    05.2008
    Rodem z
    dziki wschód
    Postów
    1,164

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    nie wiem czy to najlepsze miejsce ale nie bardzo wiem gdzie lepsze, jak coś proszę przenieść
    taka nowość

    więcej zapewne tutaj
    http://ostoyavodka.com/

  4. #464
    Szkutawy
    Guest

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Piłeś to to?

  5. #465
    Korespondent Roku 2009 Awatar Recon
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    2,216

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Już tutaj w tegorocznym majowym poście #411 o wódce Ostoya wspomniałem. :)
    Pozdrawiam :)
    -----------------
    benevole lector

    https://twitter.com/Zbyszek_Recon

  6. #466
    Korespondent Roku 2009 Awatar Recon
    Na forum od
    02.2008
    Postów
    2,216

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Klasyczna żenicha zlana do butelki. Smak nie powala, może jak się przegryzie w ciemności to coś się poprawi. Jako, że nie mam córki na wydaniu to nie wystawię jej we frontowym oknie a raczej poczeka w barku na jakąś degustację.
    Zlałem do większych butelek i zmieszałem z miodem nalewkę z pigwy i pigwowca. Jeszcze powoli wyciskam owoce, które zostały i są też nasączone miodem.Gdy wszystko już odsączę i wycisnę to przefiltruję i zleję do specjalnych butelek. Może być całkiem niezła bo owoców było tyle co nalewu, co dało kwaskowatości a miód dodał jej słodkości. Ta kwaśno-słodka lecznicza nalewka jest dla zdrowotności, ze względu na duże bogactwo witamin zawartych w owocach i w miodzie. Piszą, że umiarkowane jej picie wzmacnia i wspomaga leczenie przeziębień i grypy. Jak zachoruję to sprawdzę a jeśli nie zachoruję to też sprawdzę co dobitnie mnie wtedy utwierdzi w leczniczych właściwościach.
    Owoce goji nadal się moczą w nalewce chociaż dodałem już do nich miodu. Było ich równo co nalewu więc na pewno jeszcze doleję trochę procentowej mieszanki i wtedy dopiero odstawię w butelce. Kolor jest ładnie koralowy a i smak też dość ciekawy. Goja to najzdrowszy owoc świata więc z czystym sumieniem mogę powiedzieć... nalewka z goji to najzdrowsza nalewka świata
    Oczywiście miodu nie rozpuszczam w żadnej wodzie a dodaję bezpośrednio do nalewki i mieszam do rozpuszczenia.
    Rekordowo w czasie trzymam aronię, w tym tygodniu zmieszam już sok z pierwszym nalewem. To ta zrywana własnoręcznie przez Ewę, długo puszcza się sok z owoców, którego jest sporo i nie chcę go marnować. Tegoroczna aronia ma wyjątkowy smak i zapach. W zamrażalce czeka jeszcze następna, ot tak będzie z 6 kilo.
    Pozdrawiam :)
    -----------------
    benevole lector

    https://twitter.com/Zbyszek_Recon

  7. #467
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Tak z ciekawości : czy ktoś wie gdzie w Bieszczadach uprawiana jest pszenica ?
    Etykietka sugeruje jakąś połoninę ....?

  8. #468
    Forumowicz Roku 2015
    Debiutant Roku 2013
    Awatar Jimi
    Na forum od
    03.2010
    Rodem z
    Rzesza
    Postów
    1,439

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Heniek -forumowicz roku! Bardzo lubię Twoje posty :D
    "Wędrujemy zarośniętą dzikim zielskiem drogą..." W.P.

  9. #469
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,127

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez Jimi Zobacz posta
    Heniek -forumowicz roku! Bardzo lubię Twoje posty :D
    Hej ! Forumowiczko roku !
    Ty nie kadź , tylko wyteż wyobraźnię, bo ja korzystając z definicji ustalonej przez Wojtka
    http://forum.bieszczady.info.pl/show...2ek?highlight=
    przeleciałem zapamiętane wioski poczynając od Prełuk, przez Zubeńsko, Telesnicę, Tarnawę, aż skreciłem na południowe stoki do Runiny i Sedlicy,
    aby potem przerzucić się myślami na wschód na Wołcze, Rozłucz aż do Libuchory i .... i nigdzie nie przypominam sobie łanów pszenicznych.
    Gdzieś tam pewnie sobie rośnie niczym poletko konopi indyjskich.
    Może ktoś się na nie natknął ?

  10. #470
    Botak Roku 2018

    Na forum od
    01.2009
    Postów
    547

    Domyślnie Odp: Nalewki czas zacząć!! Robić :D

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Hej ! Forumowiczko roku !
    Ty nie kadź , tylko wyteż wyobraźnię, bo ja korzystając z definicji ustalonej przez Wojtka
    http://forum.bieszczady.info.pl/show...2ek?highlight=
    przeleciałem zapamiętane wioski poczynając od Prełuk, przez Zubeńsko, Telesnicę, Tarnawę, aż skreciłem na południowe stoki do Runiny i Sedlicy,
    aby potem przerzucić się myślami na wschód na Wołcze, Rozłucz aż do Libuchory i .... i nigdzie nie przypominam sobie łanów pszenicznych.
    Gdzieś tam pewnie sobie rośnie niczym poletko konopi indyjskich.
    Może ktoś się na nie natknął ?
    Ja widziałem tak z pół hektara pszenicy w Michniowcu. Sołtys posiał i zebrał (nawet był kombajn) - ale chyba nie na płyn OSTOYA tylko dla stadka swoich kur.
    Więcej pszenicy w tej cudnej krainie sobie nie przypominam.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Jak robić biznes na dziedzictwie kulturowym
    Przez leszczu w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 07-11-2007, 17:44
  2. Pozdrowienia dla KIMB -owiczów czas zacząć...
    Przez Aleksandra w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 22-05-2007, 00:55
  3. O KIMBIE czas zacząć
    Przez mAAtylda w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 106
    Ostatni post / autor: 22-01-2007, 15:20
  4. Co robić, gdy pada deszcz w Cisnej...
    Przez WojtekR w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 03-09-2006, 12:57
  5. IV KIMB - plany czas zacząć
    Przez Jagna w dziale Spotkania i sprawy forumowe
    Odpowiedzi: 110
    Ostatni post / autor: 27-01-2005, 18:01

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •