Ok.... masz rację.
Sosnówka może być niebezpieczna ze względu na coś w stylu terpentyny. Mi chyba ze dwa lata temu taka wyszła i stoi do dziś, ale to wszystko zależy od tego w jakiej fazie zbieramy pędy. Zebrałem je trochę późno. Syrop, czy nalewka z bardzo młodych jest jasny, a jeśli się robi kolor bursztynowy to nie bardzo to idzie w dobrym kierunku. Czuć to w smaku, bo nie jest delikatny, tylko mocno żywiczny z goryczą, a na zębach,aż czuje się żywicę
Zakładki