Aha, i jak jest wlasciwie z tymi miejscoowkami? Bieszczady sie wyludniajom w drugim/trzecim tygodniu maja - prawda? I jest wiecej do wnikania dla siebie, mam nadzieje.
Jeszcze jeden nurtujoncy motyw, ktoory chodzi mi jush jakis czas po lepetynie, mianowicie...
Kiedy jest tam piekniej: podczas nowiu - kiedy jest ciemno jak w ... nocy i widac (mam nadzieje) cudne rozgwiezdzone niebko?
Czy tesh podczas pelni, kiedy po zmroku robi sie jak w dzien i pojawia sie tajemnicza, bajkowa atmosfera nocy?
Poradzcie - bo to zawaza o dacie wyjazdu...
Dzieki z goory za dobre rady!