a kiedy to było z tym misiaczkiem? bo ja łsyszałem coś kiedyś, że sierotkę taką leśnicy właśnie na stebniku znaleźli. Mamusia ponoć chora była i nie zdażyła wychowac maluszka. może to ten?
a kiedy to było z tym misiaczkiem? bo ja łsyszałem coś kiedyś, że sierotkę taką leśnicy właśnie na stebniku znaleźli. Mamusia ponoć chora była i nie zdażyła wychowac maluszka. może to ten?
pozdrowienia z lasu
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki