Ja góry i Bieszczady za wszystko. Ale najbardziej za odpoczynek. Po roku pracy tak 1 2 tyg w Bieszczadach. Chodzenie i chodzenie + widoki. Wieczorem piwo, ognisko i spać. A na drugi dzień Młody Bóg. :D
Ja góry i Bieszczady za wszystko. Ale najbardziej za odpoczynek. Po roku pracy tak 1 2 tyg w Bieszczadach. Chodzenie i chodzenie + widoki. Wieczorem piwo, ognisko i spać. A na drugi dzień Młody Bóg. :D
HM, dlaczego...?
gdzieś we wrześniu chyba 1982 roku przyjechałem do Jabłonek ostatnim pekaesem, z zamiarem dotarcia do Wetliny i obgadania z wielce szanownymi Ostrowskimi zimowiska dla mojej drużyny. To było moje pierwsze wejście w świat Bieszczad. Wysiadłem, i oszołomiło mnie. W rozsłonecznionej pięknej pogodzie, stałem i patrzyłem po wspanialej kipiącej feerią kolorów bujnej leśnej, jesiennej wyszywanej ręką samego Boga, makatce ... i ten obraz mam do dziś pod oczami. Od tamtego czasu Bieszczady to moje najważniejsze góry, rzadko się wypuszczam gdzie indziej. Zakochałem się.
Dziś wiem, że to kieszonkowa wesja Karpat, kto był w Gorganach, Czornahorze, ten wie o czym mówię.
Ale tam takich ludzi jak w Biesach nie ma!
A dodam, do 1982 roku całe polskie górskie pogranicze, Sudety, Kotlinę Klodzką i dalej za wyjątkiem częsci Tatr, Karpaty od Cieszyna, Wisły, Czantorii po Niski i Lackową wtedy miałem już przechodzone z plecakiem i namiotem. A jednak tylko Bieszczady mnie wciągnęły...
trzeba po prostu tam pojechać.
właśnie dlaczego???
.......dlaczego,mowiac prawde sam nie wiem.Mysle jednk ze za urok jaki na mnie zrobila cisza,wspanile niebo pelne gwiazd,odglosy dochodzace z pobliskich lasow,pieknych widokow o poranku,cieplym deszczu,czystym powietrzem
..................i ta niepowtarzajaca sie jeszcze CISZA-tetniacych pelnia zycia BIESZCZAD.
Witam to mój debiut na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie. Ja kocham Bieszczady za ludzi, którzy tam mieszkają. Nigdzie indziej nie spotkałam tak strasznie ciekawych i serdecznych ludzi. Moja rodzina została przesiedlona w Bieszczady, tu poznałam mojego faceta i tu chcę kiedyś mieszkać! Myślę, że kiedyś mi się to uda.
Witaj Magda na forum o ile się nie mylę to bywamy w tych samych miejscach np H.....ce
Wojtek legionowo
Dlaczego kochacie Bieszczady???
Jestem raczej spokojnym człowiekiem, który lubi spokój i ciszę, która właśnie w górach mogę dostać od przyrody.
Jest to dla mnie oddalenie sie od codzienności w mieście, od ludzi, a w mojej pracy mam duży kontakt na co dzień z ludźmi i mam dosyć chamstwa jakie prezentuje większość.
A póki co w górach zaznaje tego spokoju, chamy i buraki na szczęście jeszcze nie doceniły piękna gór (Bieszczady) żeby korzystać z ich uroków.
Lubie zasiać przy ognisku z butelka taniego wina, podobnie jak wypić piwko na szczycie góry, jednak to nie to samo co wypić piwo na 4 pietrze na balkonie w bloku.
Jeśli kogoś obraziłem mówiąc "chamy i buraki" to przepraszam
A jak ktoś nie kocha?
http://www.wrota-bieszczadow.pl/galeria/żubr - tam można powędrować...
__________________________________________
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki