Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 19

Wątek: [Polańczyk] Pomóżcie ...

  1. #1

    Domyślnie [Polańczyk] Pomóżcie ...

    Wiem, że chyba trochę za późno się ocknęłam, ale proszę pomóżcie znaleźć mi jakiś fajny nocleg (mały pokoik dla dwóch osób,taki z łazienką i ciepłą wodą) w Bieszczadach na majowy weekend. Będzie to moja pierwsza wizyta w tych okolicach i nawet nie wiem gdzie konkretnie chciałabym pojechać i co zobaczyć. Dlatego liczę na Waszą pomoc, że poradzicie mi gdzie jechać, gdzie nocować, a gdzie pójść wrzucić coś dobrego do brzuszka, no i oczywiście co koniecznie muszę zobaczyć, jakie trasy przejść.Pozdrawiam.

  2. #2

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Przejrzyj Aguśka poprzednie porady, wszystko aktualne! Aż szkoda powtarzać wszystko o Honie, Jaworcu, Siekierezadzie... Zerknija na poprzednie tematy. Papa

  3. #3
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Agasko, jesteś komfortową dziewczyną (wymagania co do kwaterunku), więc trochę faktycznie ocknęłaś się zbyt późno. Takie pokoiki z łazienkami są również w b. ustronnych miejscach, ale obawiam się, że wszystkie już są na 1-szy weekend majowy zarezerwowane (m.in. przeze mnie i moich znajomych). Spróbuj natomiast w Polańczyku - w ośrodku MSWiA "Jawor" (nie pomyl go z ośrodkiem MON o tej samej nazwie). Tel. (0...13) 4692031, 4692032, 4692036. Jest tam dużo małych pokoi z łazienkami.
    Polańczyk to jednak nie są jeszcze prawdziwe Bieszczady. Stamtąd na prawdziwe szlaki nie wyjdziesz. Konieczny zatem będzie samochód do podjazdów (od kilkunastu do kilkudziesięciu km) do miejsc wypadowych. Samochód zostawia się pod jakąś chatą na cały dzień, za butelkę piwa. Spokojnie, to nie Warszawa, na pewno go nie ukradną. Potem idziesz z mapą, zataczasz pętlę wg mapy i wracasz wieczorem. Albo się gubisz i wracasz rano. Samochód nadal stoi, nie bój się.
    Mapę kupisz w kiosku w Polańczyku. Wstępnie proponuję Ci trasę:
    U ujścia rzeki Wetliny do rzeki Solinki jest parking. Zostawiasz tam auto i idziesz do odbudowanej cerkwi w Łopience, potem przechodzisz mały potok i dalej do sezonowej bazy studenckiej, jeszcze dalej do przełęczy 739 m2, stamtąd schodzisz dróżką w dół do szosy k/Dołżycy. I potem albo wracasz przez Buk, albo wchodzisz na czarny szlak i wędrujesz nim przez Falową, do Jaworzca. Stamtąd wracasz drogą biegnącą prawie cały czas wzdłuż Wetliny (rzeki). Gdybyś zaliczyła "z marszu" ten czarny szlak przez Falową, przy tym swoim ceprowskim podejściu, stawiam Ci piwo na dyżurze w Dwerniku. Tylko mi się przypomnij.
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  4. #4

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Stały Bywalec trochę mnie niedoceniasz Widzisz troszkę moje nóżki już przeszły i nie taki ze mnie ostatni cepr. Mieszkam od urodzenia w górkach tylko, że w tych na zachodzie, a teraz po prostu chcę poznać wschodnie strony (nigdy się tu nie zapuszczałam). A że lubię komfortowe warunki, no cóż nie każdemy wystarczy gleba, czerstwy chleb i woda

  5. #5
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Madam, izwinitie mienia, pożałujsta.
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  6. #6

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    szukam i szukam, dzwonię i dzwonię i nic. Wszędzie wszystko pozajmowane chyba tym razem nie uda mi sie jeszcze Bieszczad odwiedzić. Zostaje mi Karpacz albo Zakopane tam jakoś mniejszy tłok. Jeszcze się nie podaję więc może jednak gdzieś się spotkamy...

  7. #7
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    64

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Agasko,
    ja tradycyjnie na początkowy punkt wypadowy bieszczadzkiego wędrowania polecam Tobie Bacówkę pod Honem w Cisnej. ( 0 - 503 137 279 ) Stamtąd masz możliwość, kierując się na wschód, stopniowego dawkowania piekna bieszcadzkiej przyrody. Na pewno w czasie długiego weekendu będa po obwodnicy bieszczadezkiej jeździły liczne busy, które umożliwią Tobie wieczorny powrót do tego schroniska pełnego bieszczadzkich aniołów i zaczarowanych legend (nie tylko o Barszczyku Czerwonym, który z wielką mocą zachwala barszczyk nasz internetowy). Wyjść z Cisnej możesz zarówno na zalesione, pełne dzikiego zwierza pasma Łopiennika i Falowej, jak i na długi, i dziki szlak graniczny (dla Twoich nóżek to podobno pestka, a dla duszy raj), a i do połonin nie jest daleko (busem do Smereka, Wetliny, Brzegów, a dalej już tylko w górę).
    Spróbuj. Jeśli się Tobie uda zarezerwować tam nocleg - służę dalszymi informacjami.
    Duszewoj ;-)

  8. #8
    Bieszczadnik Awatar marekm
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Łódź
    Postów
    934

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Hej , spróbuj zadzwonić do Wetliny 0 (...)13 468 46 66 może jest wolny pokój
    Tam jest smerfastycznie i gospodarz OK.Jak się zabukujesz to daj znać a cała okolica jest Twoja - Wasza.
    pozdroowka
    marekm

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    Agasko, nie poddawaj się tak szybko. Szukałaś dopiero pół dnia. Jeszcze jest ponad tydzień do weekendu. A co do tłoku na szlakach, to może on być tylko w kilku najbardziej uczęszczanych miejscach. Kłopoty z rezerwacją nie wynikają absolutnie z nawały turystów, lecz z bardzo słabej bazy turystycznej w Bieszczadach. Jest takie przysłowie; kto szuka, ten znajdzie. Powodzenia i do spotkania na szlaku i w Dwerniku.
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

  10. #10
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2001
    Rodem z
    Warszawa (Ochota)
    Postów
    2,504

    Domyślnie Re: pomóżcie ...

    I jeszcze jedno, Agasko, pytanie za 1 pkt. Jak Ty dostajesz się na Nasze Forum ? Jeśli ze strony www.bieszczady.info.pl , to przecież masz tam też opcje do klikania: coś dla ciała - noclegi. Czy obdzwoniłaś naprawdę wszystkie podane tam nry telefoniczne ?
    Powtarzam jeszcze raz: w Bieszczadach tłoku na szlakach, poza kilkoma nielicznymi i krótkimi odcinkami, w weekend majowy nie będzie. Nie poddawaj się.
    Serdecznie pozdrawiam
    Stały Bywalec.
    Pozdrawia Was także mój druh
    Jastrząb z Otrytu

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Polańczyk - dojazdy
    Przez pleplep w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 25-04-2012, 00:01
  2. Domki nad Solina, POLAŃCZYK
    Przez Mateusz Niziołek w dziale Noclegu szukam
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 10-10-2010, 23:26
  3. Polańczyk- pola namiotowe
    Przez jolenka1991 w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 26-07-2010, 22:56
  4. Nocleg Polańczyk
    Przez mysinka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 01-09-2008, 23:43
  5. Połączenie Zagórz-Polańczyk
    Przez chudy17 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 29-02-2008, 14:54

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •