Zobacz wyniki ankiety: Kawiarenki internetowe w Bieszczadach

Głosujących
52. Nie możesz głosować w tej sondzie
  • uważam za niezbędne

    6 11.54%
  • mogą się przydać

    29 55.77%
  • są mi obojętne

    8 15.38%
  • na pewno nie skorzystam

    5 9.62%
  • powinny być zabronione

    4 7.69%
Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 50

Wątek: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

  1. #31
    Bieszczadnik Awatar Barnaba
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Festung Posen
    Postów
    1,636

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    W czasie moich wędrówek, czy zasiedzeń się tu i tam, oraz na zdjęciach.... widziałem niejednokrotnie jak ludzie korzystają z wszelkiego rodzaju dobrodziejstw cywilizacji. Komórki, laptopy, ale też i nie tylko elektroniczne dobrodziejstwa. W necie wiele osób to krytykuje, a w praktyka swoje.

    Ciekawe, ze nikt się nie buntuje kiedy to ludzie po górach chodzą w obuwiu z materiałów o których przecietny szewc nie ma już pojęcia, co z kocherami, gdzie podziali się turyści ze swetrami? Polar już nie razi tak w oczy! Gdzie podziały się koce? Śpiwór- dlaczego nikomu to nie wadzi?

    Laptop w chatce? Czemu nie, ładnie muzyka gra kiedy nikt nie ma gitary... Internet na szczycie? Ależ proszę bardzo, dziesiątki, a może nawet setki ludzi czeka w pracy na maila ze zdjeciami z ich ukochanego miejsca- nie mogą tam być. Pamiętam jak dziś, kiedy to ludzie z niedoczekaniem niecieprliwili się na relacje "jak Jabol po wodzie chodził". I co? Wtedy było dobrze!
    Osobiście uważam, że niewiele człowiek potrzebuje "niezbędnie", natomiast jeśli ktoś neta potrzebuje albo co.... no to po to to jest! Przypuszczam, ze jeśli ktoś wdrapałby się na Tarnicę (albo gdzieś) i zrobił na żywo wideokonferencje, to biłby rekordy oglądalności!!! Wszyscy byliby zachwyceni.

    Czy taki laptop źle wygląda? Na pewno nie gorzej niż śmieci! Jeśli chodzi o net "pod dachem" to co kogo to obchodzi co kto w domu ma? Czy przez to że mieszkańcy np Smereka (czy innej miejscowości) mają net .... no właśnie co z nimi? Czy są gorsi, lub lepsi od innych co nie mają netu? Net to net, i nie jest zarezerwowany tylko dla dużych miast, ale i mniejszych oraz krzaczorów!
    Nie ma też nic złego że na agroturystykach pojawia się łącze. Kiedyś pojawiały się kible, łazienki, radio, telewizja, a dzisiaj łącze.... ot konkurencja

    Rozbawiły mnie strasznie wypowiedzi- że w Bieszczadach można odpocząć od cywilizacji. Człowiek rozumny (podobno), a zapomniał że można np wyłączyć telefon, wykręcić "korki" i siedzieć przy świeczce w domu, grać na gitarze....
    Odczuwam, że owe głosy krytyki internetu w Bieszczadach są podniesione przez ludzi uzależnionych od netu. Jadą ci ludzie daleko, niby na odwyk, odpoczynek (od komórek, od netu), i kiedy widzą kogoś obok surfującego ..... no właśnie....Jeśli ktoś czuje się urażony tym akapitem- serdecznie przepraszam.

    Dla skrajnie obrzydzonych cywilizacją proponuję dołączyć do Julka spod Dębu, albo innych Oryginałów.

    Gratuluję autorowi kontrowersyjnego wątku...
    https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!

  2. #32
    Bieszczadnik Awatar Anyczka20
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Sanok / Dublin
    Postów
    751

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Julek spod Dębu też ma laptopa, komórke ..ma nawet własne wizytówki (sama widziałam)...taki z niego pustelnik
    "Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj,
    Jaki spokój można znaleźć w ciszy.
    Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha ..."

    www.anyczka20.fotosik.pl
    www.youtube.com/Anyczka24

  3. #33
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Cytat Zamieszczone przez Barnaba
    Odczuwam, że owe głosy krytyki internetu w Bieszczadach są podniesione przez ludzi uzależnionych od netu. Jadą ci ludzie daleko, niby na odwyk, odpoczynek (od komórek, od netu), i kiedy widzą kogoś obok surfującego ..... no właśnie....Jeśli ktoś czuje się urażony tym akapitem- serdecznie przepraszam.
    Ależ owszem. I oczywiście że jadę na odwyk. I chciałbym znaleźć dobre miejsce na odwyk.
    Urażony....ja? Eeeee tam..... A niby czemu?
    Ostatnio edytowane przez malo ; 30-08-2006 o 19:42
    pozdrawiam
    malo :wink:

  4. #34
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Cytat Zamieszczone przez Barnaba
    Jeśli chodzi o net "pod dachem" to co kogo to obchodzi co kto w domu ma? Czy przez to że mieszkańcy np Smereka (czy innej miejscowości) mają net .... no właśnie co z nimi? Czy są gorsi, lub lepsi od innych co nie mają netu? Net to net, i nie jest zarezerwowany tylko dla dużych miast, ale i mniejszych oraz krzaczorów!
    Nie ma też nic złego że na agroturystykach pojawia się łącze. Kiedyś pojawiały się kible, łazienki, radio, telewizja, a dzisiaj łącze.... ot konkurencja
    Eeee,nie żartuj żeś nie paniał aluzji,tubylcy niech sobie mają nawet 100-megowe łącza,czego im życzę serdecznie;-)
    Pozdrav

  5. #35
    Bieszczadnik Awatar wojtek legionowo
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    legionowo
    Postów
    369

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Cytat Zamieszczone przez malo
    Ależ owszem. I oczywiście że jadę na odwyk. I chciałbym znaleźć dobre miejsce na odwyk.
    Urażony....ja? Eeeee tam..... A niby czemu?
    Ja jade w Bieszczady odpocząć co nie przeszkadza mnie korzystać z netu.
    Czasami muszę wysłać i odebrac poczte a czasami dla przyjemności żeby poczytać badż napisać coś na forum.
    Przecież nie tak dawno sam pisałeś swoje posty właśnie na stacji benzynowej w Cisnej korzystając z WiFi jak również laptopu Pozdrawiam
    Wojtek legionowo

  6. #36
    Bieszczadnik Awatar człowiek z lasu
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Ustrzyki Dolne (kraków momentami)
    Postów
    142

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    nie ma sensu całkowiecie pozbawiać ludzi internetu. po to są turystyczne miejscowości, żeby w nich można było się kimnąc, zjesć, skożystać ze sklepu, z poczty, z przychodni oraz innych rzeczy włącznie z internetem. jak ktoś uważa że czatować z tarnicy to jest bajer nie zasługuje na miano bieszczadnika i nim nigdy nie będzie bo nie czuje blues'a i już. ale bieszczadnicy też czasem muszą kożystać z neta i dla tego w takiej Cisnej powinno być takie miejsce gdzie by mogli. jak ktoś ma problem z uzależnieniem to należy mu tylko współczuć.
    pozdrowienia z lasu

  7. #37
    Bieszczadnik Awatar Barnaba
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Festung Posen
    Postów
    1,636

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Bajer nie bajer.... Kiedyś frajda była jak się dostało pocztówkę (dziś też), Dziś uśmiecham się jak dostanę sms "pozdrowienia z".... ba, nie tak dawno rozmawiałem z koleżanką co była na połoninie.... Za jakiś czas będzie inaczej.... za naszą zgodą czy też nie....
    https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!

  8. #38
    Bieszczadnik Awatar człowiek z lasu
    Na forum od
    08.2006
    Rodem z
    Ustrzyki Dolne (kraków momentami)
    Postów
    142

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    wiele zależy od nas samych. ja mimo smsów czy maili zawsze wysyłam przynajmniej jedną pocztówkę. jest to mimo wszystko coś wspaniałego.
    pozdrowienia z lasu

  9. #39
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Cytat Zamieszczone przez Barnaba
    Ciekawe, ze nikt się nie buntuje kiedy to ludzie po górach chodzą w obuwiu z materiałów o których przecietny szewc nie ma już pojęcia, co z kocherami, gdzie podziali się turyści ze swetrami? Polar już nie razi tak w oczy! Gdzie podziały się koce? Śpiwór- dlaczego nikomu to nie wadzi?

    ...
    Ejże Barnabo! W góry jak jest chłodniej zakładam koszulę flanelową i "bieszczadzki sweter" czyżbyś zapomniał? Podzielam też po raz drugi w tym watku zdanie Browara, którego pozdrawiam.
    Ten czarny Avatar , to czarnowidztwo jakieś?
    Ostatnio edytowane przez bertrand236 ; 30-08-2006 o 21:01
    bertrand236

  10. #40

    Domyślnie Odp: Po kiego grzyba Internet w Bieszczadach?

    Cytat Zamieszczone przez Barnaba
    Gratuluję autorowi kontrowersyjnego wątku...
    Dzięki, Barnaba, za gratulację, chociaż nie uważam wątku za kontrowersyjny. Uważam po prostu, że temat jest ciekawy i dlatego chciałem go poruszyć, aby usłyszeć opinie szerszego grona dyskutantów. Cieszę się, ze mi się to udało.

    Zgadzam się stuprocentowo z Twoją wypowiedzią, która, jak widzę, pobudziła dalszą dyskusję.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Po kiego diabła ... ?
    Przez Henek w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 49
    Ostatni post / autor: 27-11-2023, 21:23
  2. Internet w Lesku
    Przez radoos w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 14-07-2011, 10:00
  3. internet caffe
    Przez Dana w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 25-08-2004, 10:26
  4. cisna + internet
    Przez bartek134 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 44
    Ostatni post / autor: 14-07-2004, 21:10

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •