Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Wątek: Bieszczady i PKS

  1. #1
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie Bieszczady i PKS

    Witam wszystkich,

    Mam małe pytanko odnośnie rozkładów jazdy PKS. Mam nadzieję że mi ktoś pomoże i nie będę się musiał użerać z Paniami na dworcu autobusowym. Jak to właściwie jest z tym PKSem w Biesczadach? Przeglądałem rozkład jazdy na stronie BieszczadyOnline.com i wyszło mi z niego, że np z Wetliny do Ustrzyk Górnych można się dostać PKSem jedynie w czasie wakacji :) Przy każdym autobusie jest literka W. A mi się to nie podoba. Planuję wypad w Bieszczady w czasie długiego weekendu i PKS by mi się trochę przydał. Kwaterę załatwiłem sobie w Dwerniczku, samochód będę miał, ale nie lubię chodzenia tam i z powrotem. Chciałem np dojechać do Przełęczy Wyżniańskiej, tam zostawić samochód i dostać się do Wetliny aby tam wejść na zielony szlak i na tą że przełęcz wrócić zahaczając przy okazji o Kremenaros. A tu widzę, że do Wetliny to musiałbym na piechotę. Czy na prawdę tam nic nie jeździ w normalne dni (o ile długi weekend wogóle mozna nazwać normalnym dniem :) )? Interesowałoby mnie również połączenie z Dwerniczka (ewentualnie z Smolnika lub Stuposian) do Polany. Czy ktoś z was mógłby mi pomóc? Przynajmniej powiedzieć jak to z tym PKSem jest? Z góry dzięki :)

    Pozdrawiam,
    Marcin

  2. #2
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    64

    Domyślnie Re: Bieszczady i PKS

    Marcinie!
    Rzeczywiście autobusy nie jeżdżą poza sezonem na trasie Wetlina - Ustrzyki Grn. Jednak o długi weekend bym się nie przejmował. Na pewno uda się Tobie złapać prywatnego busa, których w czasie, gdy wielu turystów odwiedza Bieszczady, jęździ na tej trasie wiele. Można mieć tez szczęście na stopa... Na pewno uda się Tobie zrealizować Twój plan, tym bardziej, że dostaniesz w tym miejscu ode mnie zachętę: DZIAŁ jest cudny. I zaczarowany. Z Rawek widok przepiękny. Kremenaros - sam zobacz (i zapuść się dalej granicznym...).
    Jeśli chodzi o dojazd z Dwerniczka do Polany: do obwodnicy na nogach ok. 30 min., stamtąd łapiesz busa do Czarnej, skąd jedzie do Polany autobus. (chyba ok. 14-tej, ale dokładnie nie pamiętam - musisz sprawdzić na internecie (odchodzi z Ustrzyk Dolnych)).
    Miłego wędrowania.
    Duszewoj.

  3. #3
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie Re: Bieszczady i PKS

    Dzięki raz jeszcze, Tobie i asiczce, poprzeglądałem również rozkład jazdy w tym serwisie i jestem trochę podłamany :(( Trasky sobie zaplanowałem już wcześniej, a teraz przeszedłem do szsczegółów i tu takie sprawy wychodzą. Z tymi autobusami jest tragicznie. W związku z tym pytanie : jak to jest z transportem prywatnym w Bieszczadach? Czy prywatne busy to zjawisko rozpowszechnione czy raczej coś rzadko spotykanego? Bo o ile sądzę że nie powiniennem mieć problemów z dostaniem się z Dwerniczka do Czarnej, to o trasę do Polany już się trochę boję...
    Że z Rawek jest piękny widok to wiem, już widziałem, DZIAŁ chętnie zobaczę, pod warunkiem że dostanę się do Polany czymś wcześniej niż autobusem o 14 :)

    Pozdrawiam,
    Marcin

  4. #4
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    64

    Domyślnie Re: Bieszczady i PKS

    Po pierwsze, Marcinie, nie mówiłem o Wańce Dziale, który z Polany na Otryt wiedzie, a który równie piękny i dużo bardziej dziki niż ten duży (z Wetliny na Rawki), ale właśnie o tym drugim. Po drugie od 14 zdążysz spokojnie dojść do Dwernika szlakiem z Polany, choć na postoje czasu już pewnie nie starczy (no, małą wódeczkę u Wojtka w Chacie Socjologow możesz strzelić). Na busa do Polany z Czrnej raczej nie możesz liczyć, choć są to moje założenia i może się okazać inaczej. Busy jeżdżą przeważnie po dużej obwodnicy w obu kierunkach i w czasie długiego weekendu nie powinieneś czekać na takiego dłużej niż pół godziny. Warto się targować! (kiedyś spuścił mi i moim przyjaciołom Zdzichu Kurzeja z siedmiu zł. na głowę na 10 zł za trzech:)
    Tymczasem.
    duszewoj.

  5. #5
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie Re: Bieszczady i PKS

    Ach mój drogi duszewoju, jakże miło acz nieco archaicznie konwersacje się z tobą wiedzie :) Raz jeszcze wdzięcznym Ci za informacje, których raczyć mi udzieliłeś, niewątpliwie wielkim znawcą i miłośnikiem Bieszczadów będąc.
    Niewątpliwie z przyjemnością przekonam się o pięknie obu Działów, jeżeli tylko dane mi będzie dostać się do Polany, bo nic mi na przeszkodzie stanąć nie może przy pokonywaniu trasy z Wetliny na Rawki. Po równi sobie cenię dzikość przyrody jak i niepodważalnie piękne widoki na wspaniałe pasmo Połonin, wciąż pokrytych warstwą śniegu.
    Jescze raz dzięki za pomoc, i do zobaczenia na szlaku.
    Pozdrawiam,
    Marcin

  6. #6
    Bieszczadnik Awatar Aleksandra
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    948

    Domyślnie Re: Bieszczady i PKS

    No cóż, Marcinie..piękno tego miejsca przejawia się między innymi w tym, że PKS-y nie jeżdzą tam prawie wcale po sezonie. Co do prywatnych busów, to dobrze Ci radzi duszewoj, w majowy weekend powinno być ich sporo i naprawde warto się targować. Ja polecam kierowce z Wetliny, ktróry prowadzi zawsze w kombojskim kapeluszu na głowie...bardzo sympatyczny czlowiek. Jeżeli zaś lubisz poznawać ciekawych ludzi nie tylko na szlaku, to polecam "stopa". W tym czasie nie powinno być problemów, jakieś samochody będą jeździć. W zeszłym roku, steskniona za Bieszczadami, pojechalam tam w trakcie długiego weekendu i mym oczom zamiast pustej, krętej drogi ukazał sie sznureczek samochodów...szok. Nie miałam problemu z poruszaniem się między miejscowościami...więc jedź spokojnie, nie przejmuj sie na zapas...i pozdrów ode mnie ukochany Dział między Wetliną a Rawkami!
    "niech będą błogosławione wszystkie drogi proste, krzywe, dookolne…"
    http://takiewedrowanie.blogspot.com/

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar Aleksandra
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    948

    Domyślnie Re: Bieszczady i PKS

    No cóż, Marcinie..piękno tego miejsca przejawia się między innymi w tym, że PKS-y nie jeżdzą tam prawie wcale po sezonie. Co do prywatnych busów, to dobrze Ci radzi duszewoj, w majowy weekend powinno być ich sporo i naprawde warto się targować. Ja polecam kierowce z Wetliny, ktróry prowadzi zawsze w kombojskim kapeluszu na głowie...bardzo sympatyczny czlowiek. Jeżeli zaś lubisz poznawać ciekawych ludzi nie tylko na szlaku, to polecam "stopa". W tym czasie nie powinno być problemów, jakieś samochody będą jeździć. W zeszłym roku, steskniona za Bieszczadami, pojechalam tam w trakcie długiego weekendu i mym oczom zamiast pustej, krętej drogi ukazał sie sznureczek samochodów...szok. Nie miałam problemu z poruszaniem się między miejscowościami...więc jedź spokojnie, nie przejmuj sie na zapas...i pozdrów ode mnie ukochany Dział między Wetliną a Rawkami!
    "niech będą błogosławione wszystkie drogi proste, krzywe, dookolne…"
    http://takiewedrowanie.blogspot.com/

  8. #8

    Domyślnie Busy nasza love!

    Oj było przygód bez tych PKSów a nawet bez busów, bywało ich co niemiara! Gdyby jeździły zbyt często to smutno by było i nudno. A tak - ten element niepweności bardzi wiele daje!
    Pamiętam jak we wrześniu łapaliśmy stopa w Berehach. Przedostatni dzień, zeszliśmy z Otrytu, pierożki u Steni (pozdrowinia dla dyżurowiczó!!!) i patrzymy a tu... jakiś autobus do Nasicznego! To my lu, zdążyliśmy! W Nasicznem stanica już wymarła, tylko aytomat telefoniczny wisiał jeszcze i koń typu hucuł mordy nam lizał! A w berehasz szarówka już, deszczyk rzęsisty a tu tylko malutki tarasik buski BPNu.... Dwie godziny - nic nie jechało! Potem jechał - polonez ale w stronę Ustrzyk a my do Cisnej chcieliśmy! Ale zatrzymaliśmy, że jakby coś spotkał, to żeby przysłał... Potem było jeszcze jakieś cienkocienko w trzyosobowym zestawie, co sie nie zatrzymało i już po ciemku jakiś taki citroen z budą! Oadłem na kolana w pomarańczowej mej mokrej kurtce i to się modląc, to wyciągając kciuk do góry - gościa zatrzymałem! Jechał do Wetliny, ale tak nas polubił, że zawiózł do Cisnej i pod Honem z nami zanocował!
    Były jeszcze inne numery, jak np kierowca busa, z którym za nic nie mogliśmy stargować ceny przejazdu z 5 złotych na cztery! W końcu się wkurzył i chciał jechać, gdy wpadliśmy na pomysł - dobra, po piątku, ale jeden jedzie za darmo! Zgodził się i za trzy osoby zapłąciliśmy dyszkę!!!!!!!! Jak się zorientował zaczął zlewać, ale nie kazał wcześniej wysiadać.... TARGUJCIE WIĘC W BUSACH! ONI I TAK GDZIEŚ JADĄ I JAK KOGOŚ JUŻ WIOZĄ - ZABIORĄ BO TO I TAK CZYSTY ZYSK!
    Pozdrawiam! papa
    Barszczyk

  9. #9
    Bieszczadnik Awatar Aleksandra
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Warszawa
    Postów
    948

    Domyślnie Re: Busy nasza love!

    Bieszczady są szalone...raz czekasz w Hoczwi godzine lub wiecej, zanim coś bedzie jechalo w strone Cisnej, a innym razem wedrujesz o szóstej rano spożniony o 12 godzin na miejsce spotkania i same zatrzymuja się dwa samochody...nie mowiąc o tym ,że we wrześniu znajomi złapali w Wetlinie stopa do samiuteńkiej warszawki.
    Jechalismy kiedys ze znajomymi zapchanym busem, a tu dwaj ludkowie machają...nas bylo ful...ale szkoda ich zostawiac, wrzesien ,pozna pora, zimno zaczyna sie robic...dawaj ich do bagaznika...za dwa kilometry straz graniczna na sygnale za nami z krzakow wyskakuje i z karabinami do samochodu... dokumenciki, ile was tu jest , kogo i co wieziecie...? Gdyby nie to ze bylo nas tak duzo w samym samochodzie i kazdy z innego rejonu Polski, i wszystko pozawalane plecakami, kurtkami..to ciekawe jak tlumaczylibysmy sie , ze jeszcze w bagazniku kogos przewozimy...
    "niech będą błogosławione wszystkie drogi proste, krzywe, dookolne…"
    http://takiewedrowanie.blogspot.com/

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Łódź-Bieszczady, jak dojechać PKP/PKS
    Przez senseios w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 22-07-2012, 22:22
  2. Ceny biletów PKP i PKS w Bieszczady
    Przez Trismela w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 04-09-2008, 16:56
  3. Ze Śląska(GOP) w Bieszczady - PKP, PKS
    Przez Bober w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 18-08-2008, 18:29
  4. PKS Sanok
    Przez damian w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 06-09-2005, 11:19
  5. PKS
    Przez Anonymous w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 22-04-2001, 15:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •