Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 22

Wątek: Przez Bieszczady na Ukrainę?

  1. #11
    bogulicho
    Guest

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Nie słyszałam nigdy o czymś podobnym jak miejsce nielegalnego przejścia w którym można spotkać się z pogranicznikami.
    A gdzie napisałem, że było to "nielegalne przejście"? :] Jeśli musiało się posiadać pozwolenie to to chyba nie było "nielegalne"?
    Nigdy nie było nawet turystycznego przejścia przez Bieszczady na Ukrainę?
    Nie?
    A to przepraszam
    Ostatnio edytowane przez bogulicho ; 05-10-2006 o 10:54

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar KKKrzychoo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Lublin
    Postów
    265

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    przypominam chętnym na powrót z UA do Polski przez zielona granicę. W paszportach i komputerach pograniczników zostanie slad po przekroczeniu granicy tylko w jedna strone... Potem zawsze sie to wyda przy powtórnej próbie przekroczenia jakiejkolwiek granicy. Do tego dodam ze z ukrainskimi pogranicznikami nie ma żadnych żartów. Albo sobie posiedzisz albo miej ok 100 ale lepiej 200 USD na łapówki

  3. #13
    Bieszczadnik Awatar MikoX
    Na forum od
    03.2005
    Rodem z
    Gdansk, Pomorskie, Poland, 112082238810004, Gdansk, Poland
    Postów
    38

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    Wahałbym się czy przekroczyć granicę PL - UA na dziko. Ostatnio (tydzień temu w piątek) idąc granicą od Przeł. Użockiej do Przeł. Beskid spotkałem 8 (!) pograniczników ukraińskich i 2 polskich. Za każdym razem okazywałem pozwolenie od Parku na i to skutkowało.
    A jeśli już bym się zdecydował to są miejsca mniej ryzykowne (Ukraińcy mają zielony szlak turystyczny który idzie od nich do granicy, jego okolice i okolice Przeł. Beskid są bardzo dobrze pilnowane). Ale są też miejsa mniej pilnowane :)
    z pozdrowieniami
    Mikołaj

  4. #14
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2005
    Postów
    575

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    Jeżeli ktoś chce jednorazowo być na Ukrainie, niech ryzykuje powrót przez zieloną granicę. Pogranicznicy ukraińscy są wielce upierdliwi odnośnie przebywania w strefie przygranicznej. Na nas "gwizdali" z pędzącego gazika jak szliśmy w Użoku do stacji kolejowej i dopadli nas. Brakowało jakiejś pieczątki (wg nich) i straszyli zamknięciem "na komendanturze". Zdecydowane wykazanie kto tu cos zapieprzył i nasz upór spowodował, że łaskawie odpuścili...A jak wyglada pilnowanie granicy to kazdy wie jadąc elektryczką z Użoka do Sianek i dalej do Sambora...
    A że Malo jest "gieroj" ... to każdy wie

  5. #15
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    nie wiem jak wyglada przekraczanie zielonej granicy w tej chwili. Od kiedy jest unia ponoc wschodnia granica jest lepiej pilnowana. Ja wielokrotnie w latach 97-2000 przekraczalam zielona granice w bieszczadach (w rejonie sokolik gorskich i dzwiniacza gornego) oraz na pogorzu przemyskim (z kwaszeniny najblizej bylo do znajomych do kniazpola ) wygodne bylo ze wedrowalam tam z kumplem ukraincem- jak spotkalismy polskich straznikow po polskiej stronie to ja gadalam, jak ukrainskich to on )) zlapana na goracym uczynku zostalam tylko raz w okolicy sokolik- na szczescie przez polakow, tlumaczenie tzw "na blondynke" poskutkowalo : "to juz tu jest granica?? nie wiedzialam.. a tam taka ladna cerkiewka. Nie mozna jej zwiedzic?" ? obylo sie na rewizji plecaka, spisaniu danych z legitymacji szkolnej (nie mialam jeszcze dowodu ani paszportu). Nigdy pozniej nie mialam z tego powodu problemow na 'legalnej granicy, a jezdze na ukraine co najmniej raz w roku. Teraz troche bym sie bala przekraczac tak granicy, bo jednak trochu lat minelo...
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  6. #16
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    przynajmniej jak pamietam sprzed tych paru lat miejscowi ukraincy z przygranizcnych wioch nie bardzo trzymali sie zasady "granica rzecz swieta" wiele razy spotykalam grzybiarzy i innych pozyskiwaczy runa lesnego gleboko po polskiej stronie. Czesto nawet odwiedzali w ten sposob swoje rodziny (np. siedliska w przemyskim) ponoc problem zaczynal sie gdy w glebi polskiej strony wlezli na straznika i nie bardzo potrafili wypowiedziec sie po polsku. To podpadalo. Choc czesto byli tez w komitywie z pogranicznikami
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  7. #17
    Bieszczadnik
    Na forum od
    08.2006
    Postów
    62

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    Ta rozmowa to niedługo pewnie przejdzie w jakieś zakłady kto najwięcej razy przekroczy nielegalnie granicę PL-UA i nieda się złapać...
    oczywiście w Bieszczadach, bo ich miłośnikom już chyba niewystarczy nocowanie w lesie w namiocie lub bardziej survivalowo pod gołym niebem i szukają innych wrazeń.

    A tak na marginesie poco robić sobie problemy i przekraczać nielegalnie jak można to zrobić w pełni legalnie, fakt że na granicy się trochę czeka i trzeba jakieś pozwolenie na pobyt załatwić jak na dlużej niż trzy dni czy coś takiego chyba ale to raczej już niejest duży problem, no chyba że się myle i ukraińcy wpuszczają jak amerykanie na lotnisku ... nigdy niewiadomo czy sie z niego wyjdzie ... lub ukraińcy dają pozwolenie jak amerykanie wystawiają wizy ... nigdy niewiadomo czy się dostanie takową .

    Zresztą trzeba mieć nadzieje ze nasi politycy zrobią coś z fantem jakim jest brak turystycznych pieszych przejść z Ukrainą bo to prawdopodobnie załatwiłoby całą sprawe.
    Ostatnio edytowane przez nexus ; 05-10-2006 o 23:03

  8. #18
    Bieszczadnik Awatar malo
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    okolice 3-city:506908042
    Postów
    509

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    Cytat Zamieszczone przez MikoX
    (tydzień temu w piątek) idąc granicą od Przeł. Użockiej do Przeł. Beskid spotkałem 8 (!) pograniczników ukraińskich i 2 polskich.
    No to widzę że sytuacja wygląda bardzo różnie. Bo ja miesiąc temu od Beniowej aż do przeł. Bukowskiej w godz.9-17 nie spotkałem ani jednego pogranicznika. I jak bym spotkał to bym uznał, że i tak jest ich tam za mało, bo ukraińscy kłusownicy na których naszedłem wystrzeliwali naszą zwierzynę.
    Ale jeśli w jednym dniu można spotkać aż 10 pograniczników, a w innym dniu żadnego to..... wolę nie wypowiadać myśli, które budzą mi się w głowie. To wyglądałoby na jakiś rodzaj nieoptymalnego ("nieprawidłowego" ?) grafika służb.
    Po uświadomiedniu Krzycha pozostaje czekać aż Ukraina wejdzie do Schoengen.
    pozdrawiam
    malo :wink:

  9. #19
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    jak nie mialam paszportu to nie pozostawalo mi nic innego jak lazic na dziko. Teraz mam i grzecznie chodze przez przejscia :) choc zal z sianek na pikuj jechac przez ustrzyki dolne
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  10. #20
    Bieszczadnik Awatar Barnaba
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Festung Posen
    Postów
    1,627

    Domyślnie Odp: Przez Bieszczady na Ukrainę?

    a ja tak nie gruszki ni z pietruszki.....
    Jest przejście piesze w w Roztokach. Zawsze możesz spróbować z Ukrainy na Słowację, i dalej do nas.
    https://bieszczady.guide- Że przewodnik napisałem i że ludzi uszczęśliwiam. A co!

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Przez karpackie przelecze, czyli z Czerniowiec do Worochty przez Hryniawe ;)
    Przez Petefijalkowski w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 24
    Ostatni post / autor: 18-10-2012, 15:30
  2. Odpowiedzi: 57
    Ostatni post / autor: 03-05-2011, 21:13
  3. Szlakiem granicznym przez Beskid Niski i Bieszczady
    Przez Leuthen w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 28-08-2009, 07:21
  4. Wizy na Ukrainę?!
    Przez wtak w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 14-04-2009, 21:49
  5. Konno przez Bieszczady
    Przez Siwa w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 29-07-2008, 14:37

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •