tata nic nowego (ponad to co wie) nie wyczyta....Astra, dajże spokój z nastolatkami.... a fuj, jak umieją, niech sobie czytają :) Z resztą, tam gdzie bywam, albo chciałbym bywać, ciężko o młode podlotki- i dobrze, wszak jadę w Biesy dla "świętego spokoju"....