Przed chwilą zamówiłem – zobaczymy kiedy dotrze.
Zastanawiam się jednak czy nie powinienem wpierw na własne oczy zobaczyć poszczególnych pór roku w tych górach a dopiero później obejrzeć film. Jak dotąd poznałem Bieszczady wyłącznie jesienią a tak wiele słyszałem o pięknej wiośnie, lecie i srogiej, śnieżnej zimie.
No nic obejrzę film i w najbliższych miesiącach będę chciał skonfrontować to z rzeczywistością.
Zakładki