Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)
Mnie tam specjalnie nic nie brakuje......
Niech zostanie tak jak jest, bez zbytnich udziwnień.
Żeby potem nie było tak jak w tatrach.......gdzie do wejścia na Giewont ustawiają się kolejki najróżniejszych pseudoturystów, śmiecących, w plastikowytch klapkach albo koszulakch z krawatem ( sam widziałem)
Hej :)
A co Astronomie powiesz o obserwatorium na Suhorze w Gorcach? Czy to zła lokalizacja? W zimie, gdy inwersja się trafi, to gwaiZdki można z nieba ręka ściągać:D Co jest na Suhorze obecnie zamontowane?
Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)
..."A co Astronomie powiesz o obserwatorium na Suhorze w Gorcach? "...
Astronom już drugi tydzień siedzi w obserwatorium w Kanadzie.Pewnie nie ma kontaktu z nami.Łatwiej mu teraz ogladać przez te jego teleskopy gwiazdy oddalone o lata świetlne niż nasze Bieszczady.
Znam te sytuacje az za dobrze. Ponad 200 dni i nocy tam na dyzurach spedzilem. Glownie zima i jesienia kiedy inwersje wystepuja a na dole szaro buro i ponuro, mzawka, sniezek lub siarczysty mroz. Jakze pieknie wygladaja gory dookola wystajace ponad warstwe chmur i mgiel
Sprzet jest maly, 60 cm srednicy. Ale do fotometrii jest w sam raz.
Bieszczady maja najlepszy astroklimat w Polsce, tu moglby stanac sprzet na swiatowym poziomie.
Trzeba tylko przebic sie przez wiele "scian".
Kontakt jest:)
To prawda, poki co blizej do gwiazd niz w Bieszczady.
Przez brak porzadnego sprzetu w Polsce trzeba sie taki kawal wloczyc po swiecie.
Zreszta ma to tez swoje dobre strony:)
Brakuje tam CZASOWSTRZYMYWACZA, który spodowałaby żeby urlop w BIESZCZADACH zatrzymał się!!!!
mAAtylda
Myślę ,że właśnie dla niektórych "czasowstrzymywacze" były i są katalizatorami procesu powstawania i bycia "zakapiorem" - a od charakterów zależało i zależy.. ,że jeden zostaje artystą a inny też zostaje.. "artystą??" - tak ,że Mati uważaj ;-) z tymi "czasowstrzymywaczami"
Ps. przepraszam ,że i tu wp... się z tym tematem.
Ostatnio edytowane przez joorg ; 29-11-2006 o 21:24
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
A co do szaf grających to jeszcze przydałoby się zlikwidowac tą z "Bazy ludzi z Mgły".
Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki