eee to moze sie poznalismy:)))))))))klimat byl nieziemski!!!i jeszcze po 22 palilismy ognisko na zewnatrz , bo Pawełek przywiozl drewno z Komanczy:)))))
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
eee to moze sie poznalismy:)))))))))klimat byl nieziemski!!!i jeszcze po 22 palilismy ognisko na zewnatrz , bo Pawełek przywiozl drewno z Komanczy:)))))
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
Bardzo możliwe.Ale teraz to już się tego nie dowiemy.
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
Na pewno się poznaliśmy,o północy wszyscy sobie życzenia składali przed Bazą,to było zajebiste:)myśmy stali przy barze,na samym końcu na przeciwko szafy grającej
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
Ja byłem z takim wielkim kumplem w czarnym kapeluszu i naszymi żonami.A siedzieliśmy w różnych miejscach,gdzie było wolne.
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
kolesia w czarnym kapeluszu to kojarze hahahahhaha
bylo super!!!i zero agresji!!!
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
a czy to nie był kolo w kapeluszu co na harmonijce przygrywał?
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
Brawo,tak to on.Dzień wcześniej siedzieliśmy przy wejściu do drugiej sali a,że drzwi były zamknięte to oparliśmy się o nie a on grał na harmonijce do utworów Dżemu i nie tylko.W ogóle fajny z niego kumpel wielki jak bizon a łagodny jak myszka.
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
Hahaha,zrobiłem zdjęcie temu "bizonowi",to był dobry sylwester,ja z moją kobietą w sylwka,jak pisałem wcześniej,staliśmy przy barze ,przy szafie,a 1 stycznia,wieczorkiem siedzieliśmy na samym rogu przy ławie,też koło szafy z typami w długich kudłach,jeden był podobny do typa z kelly familly:) ja mam bródkę,a moja kobita rude włosy,mieszkaliśmy obok w pensjonacie
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
Czy zrobiliście sobie z tego tematu na forum gadu- gadu , czy to ,że Ty masz bródkę ,a Twoja "kobieta" jest ruda - to jest praktyczne dla Bieszczad ?? i kogoś to interesuje i jest takie ważne??Zamieszczone przez pentlaki
....ja mam bródkę,a moja kobita rude włosy,mieszkaliśmy obok w pensjonacie
W dniu 01.01.2007 na miejscu trzeba było postawić sobie "flaszkę " i pogadać ... o tym.
"dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
Pozdrawiam Janusz
Odp: Sylwester Wetlina 2006/2007 :)))
jooooorg, ja Ci przypominam , że na pewnym etapie ważne było dla Ciebie ,czy ktoś jest rudy czy niemoże przeczytaj swe edytowane posty...
))) Poza tym każde forum to rodzaj GG
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
Zakładki