Przepraszam że dopiero teraz, ale ostratnio taki zalatany jestem, od kibelka do kibelka, siadam na forum i co widze? Kibelek! Buba, konia z rzędem za ten topic!

W kwestii kibelków to, tak, ja mam parę zdjęć, i się pochwalę przy czasie, jednak teraz natychmiast przypomniał mi się pewien epizod- chyba już wspomniany przeze mnie.

- Kiedy wakacje są udane?
- Jak wychodzisz z kibla i nie szukasz spłuczki!