Link dostałem od założyciela wątku...
Po kilku stronach czytania można się zrzygać...
Zakapior idolem ? No każdy ma jakiś swoich idolów...
Przyjmijmy roboczą wersję że Zakapiorzy to Ci których opisał A.P. w swojej książce. Części z nich już nie ma wśród nas, a pozostałych można podzielić na dwie grupy: tych co robią coś oprócz grzania wódy i tych co tylko grzeją... wśród tych co robią coś więcej nie da się ukryć jest kilka ciekawych postaci... może wśród nich ktoś sobie znajdzie idola... gorzej będzie jak idolem staną się osoby z tej drugiej grupy...
Jeżeli komuś ie podoba się cała ta szopka z Zakapiorami to po prostu powinien to olać... Nie rozumiem też za bardzo szumu w sprawie legend bieszczadzkich autorstwa A.P. Przecież podobne pozycje książkowe można zakupić w całej Polsce... jasna sprawa że jest to ściema, ale tak to jest z legendami... a czy się przy tym dobrze kupkę robi to nie wnikam... tym bardziej że często robię to na tzw. "małysza" więc nie miałem okazji sprawdzać... ot życie na wschodzie
Natomiast nie podoba mi się pomysł przenoszenia zwłok i robienia "parku zakapiorów"... Ale czy taki pomysł powstał ? Bo oprócz tego wątku nie znalazłem potwierdzenia tej informacji...
I jeszcze jedna rzecz, Ci ludzie nie są żadnym folklorem Bieszczadów... no chyba że folklorem dla Polski jest muzyka spod znaku Disco Polo...
Idę na Ligę Mistrzów tam też kilku zakapiorów gra...
Zakładki