Strona 8 z 54 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 18 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 533

Wątek: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

  1. #71
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Ja już się boję tych Bieszczadzkich Kobięt tylko nie wiem których bardziej;-)
    Pozdrav

  2. #72
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2006
    Rodem z
    stąd
    Postów
    94

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Ja już się boję tych Bieszczadzkich Kobięt tylko nie wiem których bardziej;-)
    Masz rację należy się bać tych bieszczadzkich bab. Słyszałam, że tu nawet diabły bab się bały. Jako baba na poły bieszczadzka powiem Ci jedno nie raz tu zapachniało siarką. Na forum szczególnie. Reasumując pomusł DuchaPrzeszłości może być podchwycony i co wtedy. Jak czytać takie opowiadania na czas s... i to o kobietach w toaletach. Poza tym kobiety nie mogą być zakapiorami tylko k.. A fee.

  3. #73
    Bieszczadnik Awatar DUCHPRZESZŁOŚCI
    Na forum od
    10.2006
    Rodem z
    z brzozowego gaju na Podlasiu, obecnie piaski mazowieckie
    Postów
    582

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Browar a czego ? Ideałem by bylo jak by to napisał Barnaba prozą, Wuka wierszem, Anyczka fotografie by wstawiła a Lucyna recenzje wystawiła. Toż to był by ideał. he he

  4. #74
    Poeta Roku 2010
    Poeta Roku 2009
    Poeta Roku 2008

    Awatar WUKA
    Na forum od
    07.2006
    Rodem z
    Toruń
    Postów
    3,908

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Wywołana do tablicy już piszę o kobietach bieszczadzkich-patrz "Proza i poezja...."

  5. #75
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Coś w temacie:

    http://www.gcnowiny.pl/apps/pbcs.dll.../-1/bieszczady

    Ot, zwykły, sterany człowiek a nie jakieś dziwadło...
    Pozdrav

  6. #76
    Kronikarz Roku 2010
    Awatar bertrand236
    Na forum od
    07.2004
    Rodem z
    Poznań
    Postów
    4,224

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Coś w temacie:


    Ot, zwykły, sterany człowiek a nie jakieś dziwadło...
    Miałem okazję go poznać osobiście. Parę godzin spędziłem u niego w domu. Tłumaczył mi dlaczego doprowadził do takiego szumu medialnego wokół swojej osoby. Próbowałem i nadal próbuję go zrozumieć. W pełni się z Tobą zgadzam Browar.
    P.S. Byłem ostatnio 3 dni w grodzie Kraka. Przepraszam Cię ale NAPRAWDĘ nie miałem czasu na wspólnego "Browara".
    bertrand236

  7. #77
    Bieszczadnik Awatar joorg
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    Krosno
    Postów
    2,335

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Coś w temacie:

    http://www.gcnowiny.pl/apps/pbcs.dll.../-1/bieszczady

    Ot, zwykły, sterany człowiek a nie jakieś dziwadło...
    Tu się nie zgadzam w pełni z Tobą Browar -- może i zwykły , ale takich jest tysiace w Polsce, - a w tym wszystkim to najbardziej szkoda dzieci, bo tego typu publiczne "rozgrywki" i rozgłos nie służą im dobrze. Nie jest to wcale bohater i idol ." Bieszczadzkiego bohatera " zrobiła i robi z Niego na własnu komercyjny użytek pewna grupa ludzi, ale to wcale jak widać nie było i nie jest dobre dla tej rodziny.Życzę im szczerze wszystkiego dobrego w tym całym zamieszaniu, a przede wszystkim Dzieciom.
    "dosyć często rozważam co jest warte me życie?...tam na dole zostało wszystko to co cię męczy ,patrząc z góry w około - świat wydaje się lepszy.."
    Pozdrawiam Janusz

  8. #78
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Czy zakapior to idol? Chyba tylko przybysze z zewnątrz mają takie spojrzenie. A że w Bieszczadach są mili ludzie, nieco niekiedy na bani, że można z nimi ciekawie porozmawiać, że noszą kapelusze, brody a la ZZ Top? Mieszkają tu, mają swą pracę, firmy...niekiedy rzeźbią, piszą. Są stąd i tacy, jacy są. Jeśli komuś z zewnątrz to się nie podoba - to jego problem.

  9. #79
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Postów
    301

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Istotnie,ludzie tu mili,interesujacy i niezalezni,jakby wtopieni w tę przedziwną krainę zwaną bieszczadami,krainę o niepokojącym jakimś klimacie,trudnym do okreslenia,fascynującym,podbudowanym arcybogatą historią i minionymi wędrówkami ludów,a prawdziwie bajeczna jej częścią wschodnią była Huculszczyzna.

  10. #80
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Wyżyna....Lubelska
    Postów
    207

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Zaczęlo sie od akcji wisła; potem pustka; potem zjawili się ci, którym władza dopiekła albo rodzina albo sąsiada pobili za zaoranie miedzy ( i trzeba było wiac tam gdzie kończy się Polska ale jeszcze jest Polska); potem przyjechali więźniowe a jak odsiedzieli to nie mieli gdzie wracać więc zostali; w miedzyczasie propozycje nie do odrzucenia dostawali "poleszucy" z kolana Bugu i siedzieli na walizkach, podobnie jak Grecy, niewielu zostało; zjawili się tez juhasi bo dobre polany do wypasu a ochronek dla owiec nie trza było budowac bo cerkwie i koscioły ziały pustką; zaczęli budowac obwodnicę i małą i wielką więc przyjechali spoda jasła, rzeszowa, nawet z Polski centralnej, zarabiali full kasy, troche ich zostało, ziemi albo dostali albo kupili; potem system zelżał i tereny stały się bardziej dostępne więc przyjeżdzali turyści: mniej lub bardziej doświadczeni,studenci, harcerze paru z nich zostało bo się zakochali w tych miejscach; zajrzeli wreszcie bizmesmeni: można kase złupić bo infrastruktura kiepska: kilku zostało bo się zaczęło kręcić albo tez po prostu sie zakochali w tych miejscach; w całym tym czasie zaglądali tu też wagabundzi, globtroterzy, chodziki, łaziki itp, paru z nich zostało bo znaleźli swój kawałek podłogi; artysci też tu zaglądali bo przyroda daje natchnienie: naładowali bakterie i sprzedali Bieszczady w swojej twórczości, paru z nich zostało bo ukochali bieszczadzką wenę; pojawili się wreszczie ci, którym zbrzydlo miejskie życie i codzienne trucie się spalinami i pogonią za pieniądzem: częśc została bo twarde życie im sprzyjało i odpowiadało, inni wyjechali by dalej szukac swej ziemi obiecanej; pojawiają się ciągle też ci, którzy cialem są tam gdzie są a sercem w Bieszczadach, może kilku z nich osiądzie tam na stałe?
    Wsród całego tego kotła ludzi, osobowosci, charakterów tych CO ZOSTALI są ci, którzy stoją teraz przy sklepie i trzymają "najjjjtańńńńńszeeee" za zarobione ciężką pracą marne pieniądze; są ci, którzy nadal myslą że są tu za karę; są ci, których jest ten kawałek podłogi i nawet na wysokie zarobki się z bieszczad nie wyciągnie; są ci, którzy na bieszczadach robią niezłą kase (nieruchomości, biznes, usługi, produkty) i jest to ich sposób pracy, zarabiania na zycie; są wreszcie ci, dla ktorych po prostu to jest ich MIEJSCE na ziemi: normalnie pracują, uczą się, chodzą do kościoła/cerkwi (albo i tu i tu), sklepu z droższymi o 40% artykułami, baru, gdzie kolega własnie przehulał kase za transport wypalonego wegla....
    Zakapiory? Ktorzy z nich są? chyba tylko ci, którzy się tak sami nazywają, a na co im ta nazwa? niech sami powiedzą.....
    Bieszczady to jest kocioł kultur, tradycji, rytów, charakterów, osobowosci i wszystkiego tego co ze sobą przyniesli ci, którzy je powtórnie zamieszkiwali i mimo że kocioł to kazdy zachował swoją indywidualność.
    Zbieszczadzoną indywidualność....

    Ale strzelilem wykład.....

    Wszystkie przytoczone tu stwierdzenia są osobistymi przemyśleniami po spotkaniach z ludzmi, życiem ich życiem, rozmów po paru głębszych czy też po wyciąganiu samochodu z zaspy, nocnych "bieszczaków" rozmowach itp. NIKOGO NIE CHCĘ URAZIĆ, DO KAŻDEGO ZE SPOTKANYCH LUDZI MAM PEŁNY SZACUNEK, NAWET JEŚLI BYŁ SMIERDZĄCY, ZASIKANY, WYDARŁ SIĘ NA MNIE ZE MU ZDEPTAŁEM TRAWE ALBO OBSIKAŁEM DRZEWO W LESIE, WYDAŁ KASE NA PRYTOZOL ZAMIAST MI ZAPŁACIC ZA 3 DNI ROBOTY PRZY WYPALE ITP ITD.
    WSZYSCY Z NICH SĄ LUDZMI z Bieszczad
    Ostatnio edytowane przez pyton ; 29-12-2006 o 23:13

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. [Dwernik] "U Lestka" - czy warto tam wracac?
    Przez pawlem w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 10-09-2013, 20:29
  2. [Wetlina] Baza namiotowa w Wetlinie "za torami" - czy działa?
    Przez Czeczotka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2009, 15:53
  3. "Buku bieszczadzki"
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 12-11-2006, 10:00
  4. "Bieszczadzki wieczór"
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-10-2006, 13:02
  5. Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 30-08-2005, 16:35

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •