Strona 51 z 54 PierwszyPierwszy ... 41 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 501 do 510 z 533

Wątek: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

  1. #501
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Hej,
    Chyba podobnie to odczuwam Basiu. Zagospodarowane góry wcale nie muszą straszyć i smucić. Tam jest tak dużo nowych doznań. Zapachów, smaków, widoków. Karpackie łąki, owce, dym z szałasu, konie zrywające drewno po leśnych gąszczach, krowy nad poidłami z wydrążonych pni. To jest rozległy zestaw odczuć i obrazów sklejony z własnym dojrzewaniem i poznawaniem świata. A Sudeten są smutne podwójnie. Ginącymi śladami niemieckiej kultury i wszędobylską biedą zrodzoną w komuniźmie i wciąż podtrzymywaną obecnie.
    Ja z kolei lubię np zejście do Jaworków łąkami z masywu Radziejowej, albo gorczańskie przysiółki, jak np Jamne i tamtejsze 'schronisko' "Skałka". To nie fascynacja typu etnograficznego tylko raczej zapatrzenie w inne życie, które niestety przemija.
    Zakapiorstwo też może zafascynować i niejednego 'trafiło'. Mnie nie, o czym już pisałem. Ale daleki jestem od potępiania Zakapiorów za cokolwiek. Są i dobrze.
    Pzdr
    D.
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  2. #502
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2010
    Postów
    674

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Zakapior dawniej , przykład pierwszy ; w jakimś sklepie stoję przy ladzie podchodzi Jędrek Połonina i grzecznie pyta czy może piwo bez kolejki bo na PKS się śpieszy
    przykład drugi ; schodzimy z gór do Spisówki w Buku , wychodzi gospodarz i podczas rozmowy nieśmiało pyta czy coś nam nie zostało
    zakapior dzisiaj ; do Biedry wpada za mną miejscowy żul z okrzykiem - słuchaj jak by ci zostały jakieś drobne to ja bym je wziął - ręce opadają

  3. #503

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez bartolomeo Zobacz posta
    Ciekawe, ciekawe...



    Twoje wypowiedzi są w istocie pełne "poszanowania" dla odmiennego zdania.
    Jeżeli poczułeś się urażony to przepraszam. nie moją intencją było obrażanie kogokolwiek. Tym bardziej, że nie znam tu jeszcze nikogo. Jednak Twoja wiadomość nie wniosła do dyskuski niczego meryorycznego czy osobistego. Skupiłeś się na udowadnianiu mi, że jestem kłamcą lub człowiekiem , który nie rozumie własnych słów. Muszę przyznać, że nie udało Ci się to. Chętnie odpowiem na coś co będzie wnosiło w dyskusję coś pozytywnego.
    Jeżli próbujesz od pierwszego mojego postu pokazać mi miejsce w szeregu i udowodnić swoją wyższość to szkoda Twojego czasu.

  4. #504
    Bieszczadnik Awatar Wojtek z Zielonki
    Na forum od
    11.2012
    Rodem z
    Zielonka
    Postów
    258

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez Lisk Zobacz posta
    Zakapior dawniej , przykład pierwszy ; w jakimś sklepie stoję przy ladzie podchodzi Jędrek Połonina i grzecznie pyta czy może piwo bez kolejki bo na PKS się śpieszy
    przykład drugi ; schodzimy z gór do Spisówki w Buku , wychodzi gospodarz i podczas rozmowy nieśmiało pyta czy coś nam nie zostało
    zakapior dzisiaj ; do Biedry wpada za mną miejscowy żul z okrzykiem - słuchaj jak by ci zostały jakieś drobne to ja bym je wziął - ręce opadają
    Nie znałem Jędrka Połoniny, ale zawsze kiedy przejeżdżam obok cmentarza w Kulasznem zatrzymuję się by chwilę spędzić nad Jego grobem. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale coś mnie tam zatrzymuje. A co do "Zakapiorów" to spróbujmy ich zrozumieć. Każdy "Zakapior" to inna historia i żeby je poznać to... i wypić.
    Z poważaniem.

  5. #505

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Wojtku mamy ten sam "nawyk". :) Ja jeszcze staram się zawsze pamiętać o spragnionym wędrowcu tzn. zostawiam puszkę piwa co dawniej było miłym zwyczajem. Zdarzało mi się dawniej widzieć takie specyficzne "znicze" pozostawiane przez innych wędrowców. Dzisiaj giną zaraz po wyjściu z cmentarza. Mam nadzieję, że trafiają w spragnione usta , nie zaś w ręcę dewotek i lądują w śmietniku cmentarnym. Nie sprawdzałem. :)

  6. #506
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2012
    Postów
    841

    Domyślnie Re: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Bieszczadnik, bieszczadzki człowiek, ludzie bieszczadzcy, ludzie gór i najgorsze z określeń - Zakapior. Człowiek bieszczadzki ma duszę artysty choć sam czasem o tym nie wie, w górach spędził wiele zim i różnie z nim bywało, czasem pije za wiele ale nie to go wyróżnia. Spotkanie takiego powoduje, że nie umiesz i nie chcesz go zapomnieć a ponowne spotkanie potrafi wynagrodzić kiepską pogodę i ogólnie mało udany wyjazd. Lubisz jak opowiada, gra lub śpiewa i jak cię sobą hipnotyzuje. Znam paru takich.

  7. #507
    Bieszczadnik Awatar Wojtek z Zielonki
    Na forum od
    11.2012
    Rodem z
    Zielonka
    Postów
    258

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez veg1 Zobacz posta
    Wojtku mamy ten sam "nawyk". :) Ja jeszcze staram się zawsze pamiętać o spragnionym wędrowcu tzn. zostawiam puszkę piwa co dawniej było miłym zwyczajem. Zdarzało mi się dawniej widzieć takie specyficzne "znicze" pozostawiane przez innych wędrowców. Dzisiaj giną zaraz po wyjściu z cmentarza. Mam nadzieję, że trafiają w spragnione usta , nie zaś w ręcę dewotek i lądują w śmietniku cmentarnym. Nie sprawdzałem. :)
    Dobry pomysł, gdzieś o tym czytałem. Będę woził ze sobą kilka buteleczek piwka, bo może się przydać kiedy znów zagoszczę w Bieszczadzie. A wiosna coraz bliżej.

    Pozdrawiam!

  8. #508
    Bieszczadnik Awatar Wojtek z Zielonki
    Na forum od
    11.2012
    Rodem z
    Zielonka
    Postów
    258

    Domyślnie Odp: Re: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez partyzant Zobacz posta
    Bieszczadnik, bieszczadzki człowiek, ludzie bieszczadzcy, ludzie gór i najgorsze z określeń - Zakapior. Człowiek bieszczadzki ma duszę artysty choć sam czasem o tym nie wie, w górach spędził wiele zim i różnie z nim bywało, czasem pije za wiele ale nie to go wyróżnia. Spotkanie takiego powoduje, że nie umiesz i nie chcesz go zapomnieć a ponowne spotkanie potrafi wynagrodzić kiepską pogodę i ogólnie mało udany wyjazd. Lubisz jak opowiada, gra lub śpiewa i jak cię sobą hipnotyzuje. Znam paru takich.
    Drogi Partyzancie.
    Ja też nie lubię tego określenia"Zakapior"(gdzieś o tym pisałem) i dla tego biorę go w cudzysłów. Użyłem tej nazwy ponieważ jest zawarta w wątku. Ja osobiście nazwał bym ich kwiatem Bieszczadu, bo tu rosną i dodają trochę kolorytu.

    Pozdrawiam.

  9. #509

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Delux drogi kolego zobacz ilu jednak nas jest !!!!!!!!!!!!!!
    Dzięki bojownikom leśnym tzn. Partyzantom za logistyczne wsparcie. :) Dzięki Wojtkowi. Właśnie tak pojmujemy Zakapiorów, jako ten bieszczadzki kwiat, a że czasem bardziej przypominają rosiczkę niż frezję. Może to i dobrze. Rzeczywistość nie jest tylko szara i jednostronna.

  10. #510
    Bieszczadnik Awatar delux
    Na forum od
    02.2012
    Rodem z
    piekła,cieleśnie lubuskie, sercem Teleśnica i Terka .
    Postów
    550

    Domyślnie Odp: Czy "zakapior" Bieszczadzki to idol?

    Cytat Zamieszczone przez Wojtek z Zielonki Zobacz posta
    Nie znałem Jędrka Połoniny, ale zawsze kiedy przejeżdżam obok cmentarza w Kulasznem zatrzymuję się by chwilę spędzić nad Jego grobem. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale coś mnie tam zatrzymuje. A co do "Zakapiorów" to spróbujmy ich zrozumieć. Każdy "Zakapior" to inna historia i żeby je poznać to... i wypić.
    Z poważaniem.
    I to jest właśnie drogi kolego TRAFNIE napisane,w Bieszczadzie człowiek od samego patrzenia staje się artystą,a góry są przecież dla niepokornych....
    Tak być nie może,bo tak być musi...

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. [Dwernik] "U Lestka" - czy warto tam wracac?
    Przez pawlem w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 10-09-2013, 20:29
  2. [Wetlina] Baza namiotowa w Wetlinie "za torami" - czy działa?
    Przez Czeczotka w dziale Zakwaterowanie i usługi
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 04-07-2009, 15:53
  3. "Buku bieszczadzki"
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 12-11-2006, 10:00
  4. "Bieszczadzki wieczór"
    Przez WUKA w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 0
    Ostatni post / autor: 10-10-2006, 13:02
  5. Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 30-08-2005, 16:35

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •