Strona 3 z 8 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 78

Wątek: Bieszczady zimą

  1. #21
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Cytat Zamieszczone przez Henek Zobacz posta
    ...ale żeby wybierać się w terminie sylwestrowym bez zeszłoroznej rezerwacj ... to tylko dla TWARDZIELI.
    O tak, widziałem nie raz rozłożonych 'pokotem' na schodach w 'Piątce':P Straszny widok i nie do pozazdroszczenia sytuacja. Ale jest to dowód na całkowite porażenie mózgu przez bakcyla górskiego:P
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  2. #22
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    ogólnie się dało tylko to oddychanie...
    A tak do -6 to nawet puchy niepotrzebne
    Ty rzuć palenie:P Ale problem wychładzania przez oddech istnieje rzeczywiście. Po pierwsze - trzeba bardzo dużo pić - wysuszone śluzówki są bardziej podatne na zimnicę...
    A z tym kanałem oddechowym, to nie ma chyba sprawdzonego patentu. Zawsze jest albo za duszno, albo za rześko:P Nawet najlepsze oddychanie przez nos kończy się szybko, gdy w dziurach pojawi się lodowiec:P

    -6 Browar, to jak wiosna:D Ale te -28 z wiatrem ...składam gratulacje:D
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  3. #23
    narciarz
    Guest

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    witam,
    jakbyś wziął te wszystkie puchowe gadżety i inne to nie zdziw się jak nie zajdziesz daleko z powodu wagi swojego plecaka.
    Od pieciu lat deszcz zmywa śnieg przed sylwestrem. Choć fakt, czasem w nocy temp. spada do -10, ale nie demonizujmy.
    Zastanów się czy nie lepiej spróbować pare tygodni później. Wtedy śnieg już zdąrzy wszystko ładnie pokryć, widoki są baśniowe, a i ludzi mniej się kręci.
    Na wszelki wypadek możesz zadzwonić do dyżurki GOPR w ustrzykach grn. tel 013 4610606, tam chłopaki Ci powiedzą dokładnie jakie są warunki
    pozdrawiam i powodzenie życzę

  4. #24
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2005
    Rodem z
    Gdynia
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Witam,

    co do warunkow zimowych w biesach w okresie w ktorym sie wybierasz to w zeszlym roku bylo ok. -15 do -20 (moze ciut nizej). W tym roku mysle ze troche cieplej. Ale to sie dopiero okaze.

    Ja w tym okresie tez bede z namiotem wedrowal :D

    Jedna rzecz chcialem zauwazyc. roche juz pospalem i troche sie naczytalem i z tego co wiem to nie nalezy sie klasc w ubraniu do spiwora (nawet przy sporym mrozie) Do spiwora w samych majtakach, lub w bieliznie termoaktywnej ewentualnie. A reszta rzeczy przykryc spiwor. No i oczywiscie pamietac zeby miec dobra i gruba warstwe pod spodem. Dla bardziej kasiastych polecam maty samopompujace.

    pozdrawiam

  5. #25
    Bieszczadnik Awatar Kamila777
    Na forum od
    04.2004
    Rodem z
    obecnie Drawsko Pom :(
    Postów
    41

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    [QUOTE=Derty;36072] Po pierwsze - trzeba bardzo dużo pić -


    To Yeti chyba wie, skoro wybrał Termin Sylwestrowy na eskapadę w Bieszczady ;-)

  6. #26
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Cytat Zamieszczone przez marcingd Zobacz posta
    Witam,

    ...nie nalezy sie klasc w ubraniu do spiwora (nawet przy sporym mrozie)

    ... Dla bardziej kasiastych polecam maty samopompujace.
    Dobra rada...ale sprzęt musi być naprawdę wysokiej klasy. Taki komfort zapewniają w niższych temp. tylko niektóre modele śpiworników - te najdroższe;> Ja próbowałem kiedyś w takim średnim Millecie spać - około 800-1000 gr puchu - w samej bieliźnie i czułem chłód przy około -12 do -15. Ale nie zsiniałem:P Polarowe kalesony i bluza załatwiły sprawę pozytywnie. W śpiworku samoróbce, 1400 gr puchu, ale gorszej jakości, z poszyciem z badziewnego stylonu, marzłem nielicho przy takich temperaturach.
    Wydaje mi się, że odczuwanie chłodu to też po części sprawa ogólnego zmęczenia itp. Gdy nawarstwia się zmęczenie z wielu dni, trudniej wytrwać w chłodku. Więc sprawa przygotowania kondycyjnego i doboru wagi plecaka też nie jest błaha.
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  7. #27
    Bieszczadnik
    Na forum od
    07.2005
    Rodem z
    Gdynia
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Masz racje. Sprawa odczuwania chlodu to bardzo zlozona i skomplikowana kwestie. Ma tu znaczenie bardzo wiele czynnikow takich jak indywidualne odczuwanie ciepla, stan organizmu - zmeczenie, najedzenie itp., warunków atmosferycznych ( wiatru, wilgotności powietrza, podłoża ), itp. itd. wiele by mozna jeszcze pisac. Jednego razu mozemy sie w tym samym spiworze wyspac przy temperaturze -15 a innego w tym samy marznac przy -8.

    ja mam ten problem ze nie moge miec spiwora puchwego wiec musze sobie radzic w syntetyku.

  8. #28

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    hej hej

    widzę, że dyskusja się rozgrzała
    co do sprawy odczuwania zimna zgadzam się, że jest to całkowicie indywidualna sprawa. ja sobie z tym radzę dośc dobrze -- 3, 4 razy w tygodniu kąpię się w jeziorze i z utęsknieniem czekam na przeręble )

    lecz niestety niewiasta, z która chodzić będziemy zdecydowanie do zimnolubnych nie należy. póki co musimy wypróować z nia nocleg w warunkach obecnych powoli schodząc w niższe temperatury.

    jutro będę dzwonił po schroniskach i dowiem się jak co wygląda

  9. #29
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Cytat Zamieszczone przez Kamila777 Zobacz posta
    ...Yeti chyba wie, skoro wybrał Termin Sylwestrowy...
    Chyba będzie miał ograniczenia:P
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  10. #30
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: Bieszczady zimą

    Yeti dużo może faaaaktycznie, ale w naturze nie występuje ;-).Jednak ten namiot sobie odpuść...a jeśli wytrzymasz to opisz proszę jak było....

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Bieszczady Zimą
    Przez jacusj17 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 15
    Ostatni post / autor: 17-02-2011, 22:48
  2. Bieszczady wschodnie zimą
    Przez cuecumber w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 27
    Ostatni post / autor: 11-02-2011, 18:34
  3. W Bieszczady zimą ...
    Przez Pawciosnk w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 181
    Ostatni post / autor: 11-03-2010, 22:16
  4. Bieszczady zimą...
    Przez davson w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 13-12-2006, 14:06
  5. Bieszczady zimą
    Przez monali2 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 08-12-2005, 19:37

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •