Strona 2 z 33 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 330

Wątek: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Baty?

  1. #11
    Bieszczadnik Awatar robines
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    dziura w Beskidzie Małym
    Postów
    441

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Baty?

    Cytat Zamieszczone przez JarekBartek Zobacz posta
    Jeśli „Droga do nikąd” pozostaje białym krukiem,
    to dobrze się czyta także książkę
    „Wzburzony San” Władysława Szelągowskiego
    Wyd.: Książka i Wiedza 1973, str. 423
    Może ta jest łatwiejsza do zdobycia?
    Wszystkie są do zdobycia (patrz np.allegro) jest tylko kwestia...ceny.
    Jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić.

  2. #12
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Bat

    Cytat Zamieszczone przez robines Zobacz posta
    Wszystkie są do zdobycia (patrz np.allegro) jest tylko kwestia...ceny.
    Uważnie czytając można zauważyć, że jeden z dwóch sprzedających tę książkę (Droga do nikąd) na Allegro oferuje możliwość dogadania się w przypadku mniej zasobnego portfela. Oczywiście nie chodzi tu o upust-obniżkę, tylko mniej legalny sposób wejścia w jej posiadanie (a raczej jej kopii) - kiedyś było to chyba nawet napisane wprost, teraz lekko zakamuflowane. Ceny blisko 300zł to raczej dla konesera. Zapewne wielu, którym chodzi o treść a nie o samo posiadanie egzemplarza z tej opcji korzysta. Nie namawiam do udziału w łamaniu prawa - jedynie uprzejmie donosze, że jest taka mozliwość
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  3. #13
    Bieszczadnik Awatar Anyczka20
    Na forum od
    12.2004
    Rodem z
    Sanok / Dublin
    Postów
    751

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Baty?

    Uprzejmie dziękuję
    "Przechodź spokojnie przez hałas i pośpiech i pamiętaj,
    Jaki spokój można znaleźć w ciszy.
    Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha ..."

    www.anyczka20.fotosik.pl
    www.youtube.com/Anyczka24

  4. #14
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Bat

    Kamyczek do ogródka...
    Chcą usunąć sporne napisy
    Czy z pomników ku czci zabitych przez UPA Polaków znikną napisy przyrównujące sprawców do band? Tego chce Związek Ukraińców w Polsce. Dlaczego? - Takie określenia wypaczają historię - twierdzi Piotr Tyma, prezes ZUwP.

    Tyma poprosił o pomoc w rozwiązaniu problemu m.in. wojewodę podkarpackiego. Ewa Draus jeszcze się nie wypowiedziała, ale jak zapewnia rzecznik Joanna Budzaj, w najbliższym czasie ZUwP otrzyma odpowiedź.

    Jak nazwać ich inaczej

    Polakom UPA (Ukraińska Powstańcza Armia) kojarzy się z rzeziami cywilnej ludności, jak np. 6 sierpnia 1944 w Baligrodzie. Dlatego w miejscach upamiętniających ofiary widnieją przeważnie napisy w rodzaju: "Pomordowani przez bandy UPA”, "… faszystowskie bandy UPA” lub podobne. Tak jest m.in. w Zagórzu, Lesku, Sanoku, Komańczy.

    - Skoro ktoś mordował niewinnych ludzi, to nie można go nazwać inaczej niż bandytą - mówi starszy mieszkaniec Baligrodu, któremu UPA zabiła najbliższych.

    Historyczny antagonizm

    Prezes Tyma: - Takie sformułowania tylko antagonizują Polaków i Ukraińców, nie służą budowaniu wzajemnych relacji. Sporne napisy należałoby usunąć lub zastąpić innymi.

    Niewykluczone, że prośba zarządu ZUwP zostanie skierowana również do gmin i powiatów. Stanisław Bielawka, wójt Komańczy:

    - Jeśli dostaniemy oficjalne pismo, zastanowimy się, co zrobić. Ale o kwestii ewentualnej zmiany napisów raczej nie powinni decydować radni, lecz historycy.

    Potrzebna rozwaga

    Zdaniem Marka Sceliny, starosty leskiego, temat jest delikatny i wymaga rozwagi. - Łatwo poróżnić Polaków i Ukraińców, a przecież nie o to chodzi. My powinniśmy patrzeć w przyszłość, współpracować.

    Starosta dodaje, że postulatem władz mniejszości ukraińskiej powinna się zająć powołana na szczeblu centralnym komisja polsko-ukraińska, złożona z historyków.

    - W żadnym razie nie powinny być do tego mieszane samorządy - podkreśla.

    Krzysztof Potaczała
    k.potaczala@gcnowiny.pl
    Pozdrav

  5. #15
    Bieszczadnik
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    96

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Baty?

    a ja (trochę przez przypadek) natrafiłem na coś takiego:
    http://www.polskiejutro.com/art.php?p=3838&m=r
    tj. artykuł na temat książki Wiktora Poliszczuka "Gorzka prawda - cień Bandery nad zbrodnią ludobójstwa", Toronto 2004... i nie tylko

  6. #16
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Bat

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Kamyczek do ogródka...
    Szkoda że prezes nie rzucił jakichś propozycji. Takich co by nie były fałszowaniem_historii...
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  7. #17
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Baty?

    Tak czy siak hasło "Lachy za San" znalazło swe spełnienie po II wojnie.

  8. #18
    prowydnyk chaszczowy Awatar Browar
    Na forum od
    01.2006
    Rodem z
    Kraków
    Postów
    2,834

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Bat

    Cytat Zamieszczone przez Piotr Zobacz posta
    Szkoda że prezes nie rzucił jakichś propozycji. Takich co by nie były fałszowaniem_historii...
    Co to za gość?
    Pozdrav

  9. #19
    Bieszczadnik Awatar Piotr
    Na forum od
    09.2002
    Postów
    2,605

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Bat

    Cytat Zamieszczone przez Browar Zobacz posta
    Co to za gość?
    Co za gość z tego prezesa (ZUwP) to ja nie wiem. Mam jednak nieodparte wrażenie (na podst. w/w artykułu) że nie chciałby zmienić napisów, tylko raczej ich się pozbyć. I tu powstanie pytanie: czy przemilczanie, tj. stopniowe wymazywanie z pamięci zdarzeń, które miały miejsce nie jest właśnie fałszowaniem historii (tak jakbyśmy w celu uniknięcia antagonizmów między Polakami a Niemcami doszli do wniosku że nie było holocaustu - przykład przesadzony, ale sens ten sam), którego ZUwP chciałby rzekomo uniknąć.

    Bo imho sprawa jest jasna: o ile same wydarzenia i stosunki polsko-ukraińskie są tematem trudnym, zagmatwanym i skomplikowanym to samo nazewnictwo pewnych rzeczy jest chyba oczywiste (?) Są słowniki, encyklopedie, tv karmi nas ciągle podobnymi wydarzeniami do np. Baligrodu (wszak w innej skali) czy to w Czeczenii czy na Bałkanach czy na drugim końcu świata i nazywa się te rzeczy po imieniu: terroryści, bandyci bądź zbrodniarze wojenni i w przypadku Baligrodu zbrodniarze byłoby określeniem bardziej adekwatnym, gdyż wówczas była wojna, która rządzi się swoimi "prawami" i jeśli jest wola podciągnięcia UPA pod regularne wojsko, to rozstrzeliwanie cywilów przez wojsko tak się właśnie nazywa (jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi). Natomiast wydarzenia po maju 1945 a więc od czasu kiedy skończyła się wojna należałoby kwalifikować inaczej. W tym wypadku prowadzący działania zbrojne na terenie kraju, który nie jest stanie wojny jest wg dzisiejszego słownictwa terrorystą (najłagodniej rzecz ujmując).
    Piotr
    Twoje Bieszczady - przewodnik po regionie
    Komańcza i okolice - serwis turystyczny

  10. #20
    Bieszczadnik
    Na forum od
    02.2005
    Postów
    575

    Domyślnie Odp: "Bieszczady w ogniu"-kto czytał?na ile wiarygodne spojrzenie na owe czasy A. Baty?

    Moi drodzy, przestrzegam przed stosowaniem zbyt prostych (a przecież większość potwierdza złożoność) i jednostronnych ((nie)dziwnie(?) z polskiego punktu widzenia) określeń.
    Chcę przypomnieć o metodach postępowania żołnierzy KBW i funkcjonariuszy UB w stosunku do miejscowej ludności cywilnej (wypędzenia, rozstrzeliwanie, rabowanie dobytku, gwałty etc.), nie mówiąc już o "strategii" w tym zakresie polsko-sowieckich i kominternowskich polityków-zbrodniarzy, twórcach i realizatorach akcji "Wisła"?

    Już wiele razy prowadzone były na forum spory dotyczące historii stosunków polsko-ukraińskich; padały ciężkie oskarżenia, zużyto dużo "atramentu" na uzasadnienia jedynie słusznych racji, które powodowały tylko wzrost emocji, nie rozstrzygając tak naprawdę niczego...
    Dla mnie wyznacznikiem na dziś wzajemnych stosunków jest przeogromna gościnność Ukraińców dla nas Polaków, co (przykre to!) zdecydowanie nie przekłada się na odwrotną relację. Uporczywe trwanie w "emocjonalnym historyzmie" nie przysporzy nam ni sławy ni chwały a z pewnością nadal tkwić będą w nas zapleśniałe już kompleksy.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. "Wysłowienie Niewysłowionego", czyli Bieszczady i Metafizyka
    Przez Aragorn w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 28-09-2012, 20:39
  2. Odpowiedzi: 33
    Ostatni post / autor: 11-05-2009, 03:43
  3. Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 27-11-2008, 10:42
  4. Słowa pios. "Wyjedź w Bieszczady" W. Młynarskiego
    Przez Doczu w dziale Poezja i proza Bieszczadu...
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 09-10-2005, 10:47

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •