Co to rośnie w tych Bieszczadach ?

[marcins]

Nie jest to pluskwica europejska. Roślina była niegdyś stosowana jako środek uspokajający i stąd wywodzi się jej łacińska nazwa, która brzmi prawie identycznie jak polska.

[maciejka]

na uspokojenie to najlepszy Humulus lupulus:) dla bardziej nerwowych waleriana, ale to żadne z tych, jakieś nieznane mi te ziele

[marcins]

Serce mi łamiecie nie mogąc odgadnąć tego zielska, więc nic mi nie pozostaje jak tylko podać odpowiedź. Na zdjęciu widnieje rezeda żółta.

A w Bieszczadach jesiennie się robi. Pierwszą goryczkę spotkałem już na reglowych polankach. W dolinach kwitną rudbekie.

[maciejka]

rezeda tylko znana mi ze słyszenia i to raczej z zastosowania w barwierstwie i pszczelarstwie (a że na uspokojenie to nie było wzmianki) więc fajnie ją zobaczyć;
idąc do Polany i doliną Łopienki można przy drodze spotkać całe łany rudbekii (mam ją w wielu pozach na foto), rośliny z Amryki Pn., która się łatwo rozprzestrzeniła na siedliskach ruderalnych (miejsca po dawnych wsiach) - to moja wiedza świeżo nabyta więc proszę o weryfikację,
i na dokładkę zagadka, a towarzyszące zwierzaki chętnie poznam

[marcins]

Sambucus ebulus w towarzystwie przedstawiciela drugiego pokolenia rusałki kratkowca.

[maciejka]

Tak własnie jest to bez hebd, dla mnie pierwszy raz na żywo, roślina trująca i lecznicza;
niedawno przewijał się temat dzwonków więc jeszcze poproszę o konsultację w rozpoznaniu (dwa pierwsze raczej identyfikuję, trzeci bez pewności)

[marcins]

Dzwonki wyglądają kolejno na:
1. D.wąskolistny
2. D.rozpierzchły
3. D.jednostronny

A na dziś mam coś dla miłośników Ascomycetes. Co to?

[maciejka]

O dzieki za oświecenie, wydawało mi się, że roślina nr 2 jest to dzwonek okrągłolistny, ale zgodzę się ze specjalistą, że jest rozpierzchły (załączam pełne zdjęcie).
A te grzyby to tylko nazwa mi mówi, że workowce, czyżby trufle?

[Viwaldi68]

A na dziś mam coś dla miłośników Ascomycetes. Co to?

Czyżby próchnilec maczugowaty lub długotrzonkowy ?
Raczej ten drugi.

[maciejka]

Chyba najlepiej jak napiszę, że trufe to był żart Po obejrzeniu różnych workowców, rzeczywiście najlepiej pasuje mi próchnilec długotrzonkowy, co tylko powtarzam po Viwaldim, poczekajmy na posta autora