o to mi właśnie chodziło. duchprzeszłości trafił w sedno!
w żaden sposób nie pochwalam metod kłusowników, ale pytanie kto jest bliżej pierwotnej idei polowania kłusownik zabijający dla mięsa i skór, czy myśliwy polujący dla zabawy?
o to mi właśnie chodziło. duchprzeszłości trafił w sedno!
w żaden sposób nie pochwalam metod kłusowników, ale pytanie kto jest bliżej pierwotnej idei polowania kłusownik zabijający dla mięsa i skór, czy myśliwy polujący dla zabawy?
Ostatnio edytowane przez Konio ; 20-12-2006 o 20:19
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki