Dłużyzna, fakt, chciałem opisać wszystko w miarę dokładnie, myślałem jednak że czytać sie będzie to w miarę dobrze (choć pisarz ze mnie marny) bo nie chciałem jak Mickiewicz zajmować się opisami przyrody itp, pisałem to bardziej dla siebie, cóż widać -wieszcz nawet jak zanudza jest najlepszy ;P