Do chwili, gdy piszę te słowa, zagłosowało już 45 osób.

Rozumiem, że są to ci, którzy podjęli już decyzję o przyjeździe na VI KIMB i uczynią wszystko, aby w tym postanowieniu wytrwać. Jak np. ja.
Oczywiście różne rzeczy się do tego 18-20 maja br. jeszcze mogą zdarzyć, ale ww. termin KIMB mam już zaznaczony w kalendarzu, obgadany z żoną i nadaję mu priorytet.

Głupio byłoby, gdyby teraz głosowały również osoby będące tylko zwolennikami danej miejscowości, ale nie zamierzające na KIMB przyjechać.