[Warszawa] Spotkania bieszczadzkie

[tidżej]

Nie ma spotkania... siedzę w hotelu i zalewam się "łzami" :-/

[maciejka]

Czekaliśmy na odzew od Bertranda, kiedy przyjedzie...i tak się zeszło.
A jak się ma ochotę spotkać to trzeba rzucić, jestem tu i tu, kto jest chętny...
Nie ma co czekać, tylko trza przejąć inicjatywę;-)
Teraz to wszyscy wypłakują się po kątach;-)

[Hero]

Nieuchronnie, wielkimi krokami, zbliża się długi weekend majowy. Ja na ten czas nie mam żadnych planów wyjazdowych. Przyświecają temu różne powody.
Jako posiadacz działki pracowniczo-rekraacyjnej w bliskiej okolicy Mińska Maz. proponuję osobom, które tak jak ja nigdzie się nie wybierają spólne grillowanie
na tejże działce. Konkretny dzień i godzina jest do ustalenia. Oby tylko pogoda była.

[Marcowy]

Wchodzę w tę działkę :) Może sobota po południu?

[Hero]

Niech zatem będzie sobota.

[KAHA]

Brzmi ciekawie... :)
Chociaż, podobno na sobotę przewidują deszcz... (ale im tylko czasem udaje się trafić :) )
Jeśliby coś wyszło, to liczymy na jakiś transport, przynajmniej od dworca w Mińsku :)

[Wojtek1121]

Wcześniej już byłem umówiony na sobotę z SB na spacer po KPNie. Może ktoś reflektuje , w planach jak zwykle do przejścia ponad 16 km.

[KAHA]

Wcześniej już byłem umówiony na sobotę z SB na spacer po KPNie. Może ktoś reflektuje , w planach jak zwykle do przejścia ponad 16 km.

kurcze, a liczyłam że będzie to w inny dzień... ale pogadam jeszcze z mężulkiem.... A nie robicie spacerku we wtorek?

[maciejka]

Niestety nie dołączę, wyjeżdżam na majowe, bawcie się dobrze:)

[Hero]

Brzmi ciekawie... :)
Jeśliby coś wyszło, to liczymy na jakiś transport, przynajmniej od dworca w Mińsku :)

Zapewnię taki transport, jeśli przyjedziecie :)