Zaczynam sprawy służbowe o 12.30, po 3 godzinach pewnie będę już wolny..myślę ze jeśli będą chętni do spotkania to po godzinach pracy -nie wiem do której kto pracuje...
Bob
Zaczynam sprawy służbowe o 12.30, po 3 godzinach pewnie będę już wolny..myślę ze jeśli będą chętni do spotkania to po godzinach pracy -nie wiem do której kto pracuje...
Bob
Z chęcią wziąłbym udział w spotkaniu tylko czy klub podróżnika przy Felińskiego też mógłby być wzięty pod uwagę.
Ty sie zastanow czy jest to miejsce gdzie mozna dojechac..tam i z powrotem..potem musze sie przemiescic na dworzec zachodni
Bob
Oczywiście, że można. Wbrew obiegowym opiniom, Praga to nie koniec świata :P A Park Praski to następny przystanek za Placem Zamkowym, tuż za Wisłą. Miejsca charakterystyczne przy przystanku to Katedra Praska i wybieg dla misiów. Trzeba wysiąść i iść przez park w stronę ZOO, ale przed samą bramą, po dojściu do ul. Ratuszowej skręcić w lewo i iść 100 m w stronę Wybrzeża Helskiego. Na rogu jest knajpa.
To co, o 17?
Prawie mnie przekonałeś .. może być..17. Ja tam dotrę wcześniej i będę czekał..sącząc piwo, w oczekiwaniu....na urocze kobiety np. ...gdzie się np. Maciejka podziewa.. KaHa?
Bob
Zamiast uroczych kobiet będziemy Wojtek i ja. Ale jak trochę wysączysz, to nie zauważysz różnicy
Nie mam pojęcia, gdzie przepadły nasze koleżanki. W ogóle jakoś warszawskie towarzystwo rozeszło się po polach, błoniach i wygonach... Spotkać się w trójkę to już wyczyn Ale może ktoś jeszcze dołączy. Do zobaczenia!
Jestem, jestem! Tylko przegapiłam poprzednie spotkanie...
Tym razem postaram się wpaść choć na chwilę, ale jak mnie jakie niedźwiedzie napadną albo inne stwory to...no!
A na następny zlot zapraszam na Bielany, tuż przy stacji metra jest kameralna knajpka (i jest dobry dojazd na Zachodni), nawet wczoraj wywiad tam zrobiłam, ale troszku się spóźniałam z propozycją.
Spotkanie odbyło się w zestawie pięcioosobowym, więc - jak na warunki warszawskie - był to prawdziwy kongres "8 stóp" - bardzo fajne miejsce, ale od tańców żeśmy się wymigali. Chociaż nie wiadomo, czy do końca, bo Duch z Bobem zostali dłużej Dzięki wielkie!
Oto słit focia na wiecznom rzeczi pamiontkie. Po drugiej stronie aparatu tradycyjnie Maciejka A fotka słaba, bo aparat kiepski.
Zdjęcie-0002.jpg
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 05-12-2014 o 10:09 Powód: literówka
Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)
Zakładki