Aniu, przypominam ze w tej knajpie jest fajnie... Tylko nie wtedy kiedy trzeba zostawic gdzies kurtki... sobie doliczaja 2PLN do jednej sztuki :(
Zycze Wam udanego spotkania... ;(
Aniu, przypominam ze w tej knajpie jest fajnie... Tylko nie wtedy kiedy trzeba zostawic gdzies kurtki... sobie doliczaja 2PLN do jednej sztuki :(
Zycze Wam udanego spotkania... ;(
Pozdrawiam
KaHa
i do zobaczenia gdzies na szlaku :-D
Anka, dzięki za przypomnienie tego lokalu. W dawnych czasach (kiedy nie było jeszcze Internetu, ani nawet komputerów osobistych), chodziłem tam z kolegami na piwo. Nie wiedziałem, ze ten lokal jeszcze istnieje. Gdy nadarzy się okazja, będę musiał go nostalgicznie odwiedzić i spotkać się tam z Tobą.
I co jest w koncu spotkanie... Czy tak jak zwykle wiele halasu o nic :P
Pozdrawiam
KaHa
i do zobaczenia gdzies na szlaku :-D
Spotkanie się odbędzie, o ile ktoś się zepnie i je zorganizuje, poświęcając na to 7 minut swego bezcennego czasu :P Ja tym razem jestem out, bo właśnie się pakuję w Biesy :)
Ostatnio edytowane przez Marcowy ; 16-10-2008 o 18:54
No to życze Wam udanego spotkania, Wlasnie zaczynam szkolenie... a zaraz po nim szybciutko w pociag i do domku :)
Wypijcie zdrowko KaHy i Pierka (ale cos czuje ze znow spotkanie sie nie odbedzie...)
Pozdrawiam
KaHa
i do zobaczenia gdzies na szlaku :-D
Spotkanie sie odbyło, chociaż w bardzo skromnym składzie ......:)))))
Zaliczyłam usciski Dertego i Ewy.
Pozdrawiam.
Anka
AnkaWawa/Wołomin
szkoda tylko, ze z innymi sie nie skontaktowaliście... ale nie ma o czym gadać...
Pozdrawiam
KaHa
i do zobaczenia gdzies na szlaku :-D
Hej:)
No i nie wypaliło:/ Przyjechaliśmy i sprawy rodzinne tak nas 'wcięły', że czasu starczyło jeno na króciutkie spotkanie z Anką w jej żyrardowskim pałacu, po lekkim zboczeniu z trasy wrocławskiej w drodze powrotnej:( Przynajmniej tyle:D Jak będę się wybierał następnym razem, to wszystko zaplanuję inaczej.
Tęskno za Zboctwem warszawskim no i za Bieskami. Jak diabli tęskno.
Pozdrawiam,
Derty
Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)
właśnie, wziąłby człowiek amunicję
eksportową śliwowicję
drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
"przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki